Nie dostrzegamy plusów sytuacji/Payton Moormeier ✨

Rozdział 15💕

•Wieczór•
Payton znów gdzieś poszedł a ja zostałam ze swoją samotnością.

Gdy oglądałam jakiś serial przypomniał mi się Alex wiec napisałam do niego

Ja
Mieszkasz w Charlotte?-po chwili odpisał

Alex
Tak

Ja
Bo nikt z moich znajomych cie nie zna (pisała do niektórych)

Alex
Ja nikogo tez zabardzo tez nie
A do pracy chodzie w innym mieście

Ja
Czemu?
Masz obok Moresville

Alex
Lepiej płacą hehe

Ja
Hah

Alex
Naprawdę to nie wyzwanie

Ja
Nie mogę ci wierzyć bo kiedyś ktoś mi tak zrobił zakochałam się itp i od teraz mam tylko do 2 osób zaufanie

Alex
Naprawdę to prawda
To może jeszcze raz
Jestem Alex
A ty?

Ja
Daniella :)

Ja
Napisze później bo muszę robić kolacje
❤️❤️

Alex
Dobra 💕

Poszłam robić sobie pizze.Juz ją wyciągam a tu nagle ktoś puka, odłożyłam blachę i otworzyłam drzwi a w nich Payton był smutny?

D-coś się stało?
P-tak
D-chcesz o tym porozmawiać?
P-yhmm
D-to mów
P-bo podoba mi się dziewczyna-posmutniałam- ale ona chyba o tym nie wie i ona często z kimś pisze itp a na mnie tez zwraca uwagę ale mniejszą
D-zabierz jej telefon hah nie no a tak naprawdę jej powiedz co do niej czujesz bo będzie za późno
P-a gdzie mam jej to powiedzieć,
D-w ulubione miejsce
P-dobra wiem
D-idziesz jeść?
P- a co zrobilas?
D-pizze
P- i jeszcze się pytasz
D-to chodz

Gdy zjedliśmy poszłam się umyć a po mnie Payt później oglądaliśmy jakiś film a przy nim zasnełam.Ale czułam jak on (Pejton) bierze mnie na ręce i zaniósł na górę po czym pożył mnie na łóżku i chciał wyjść a ja powidzialam zasypiając

D-zostań
P-napewno?
D-tak chce się tulić
P-hah dobra-położył się i zasneliśmy w objęciach

•3:00•
Obudziło mnie zbicie czegoś z dołu.Balam się wiec obudziłam Payton'a

*wszystko szeptem*

P-co się stało
D-ktoś jest na dole
P-wydaje ci się-i znów zbicie
D-mówiłam
P-dobra idę tam
D-nie a jak coś ci się stanie
P-najważniejsze żeby tobie się nic nie stało

Wiem że krótkie ale nie mam pomysłów :((