bo cię kocham

6.2K 218 80
                                    

- Dobra już więź zostaw to dziecko.- złapałam go za ramię.

- A co ja z tego będę miał?- odwrócił się napięcie zostwiając dziecko w spokoju.

- Nic?- spójrzałam na niego zdziwiona.

- Skoro dziecko zostawiłem w spokoju to może tobą się zajmę?- zapytał wstając z kanapy.

- A może jednak nie, co jeśli Seonghwa przyjdzie? Nie zapominaj, że jest moim narzeczonym.- powiedziałam niechcąc to mówić.

- Ale ja mogę być twoim mężem,a on jest do dupy nawet nie podobny. I oczywiście ja jestem świetny w łóżku.- powiedział dumnie.

- Szczerze to nie mogę tego stwierdzić.- zaśmiałam się.

- Jak to nie?

- No bo my tylko raz a z Parkiem trochę więcej razy się zdarzyło.

Na te słowa Jungkook się spiął.
Widać, że coś mu się nie spodobało ale on pewnie sam nie żałował sobie seksu.

- Już cię nigdy więcej nie dotknie, jesteś moja i w dupie mam to, że jest twoim narzeczonym.- kucnął naprzeciw mnie i położył swoją brodę na moje uda.

- nie rób mi tego.- przejechałam dłonią po jego policzkach.

- Co robię źle?- zapytał wtulając się w moją dłoń.

- Wszystko. Przez ciebie znowu wszystko się miesza, dlaczego mi to robisz Kooki?

- bo cię kocham i chcę dla ciebie jak najlepiej. A ze mną będzie ci lepiej.- złapał moją drugą dłoń w swoją dużą dłoń.

- jest już późno.

- powinnem iść?- spytał.

- Chyba tak.- powiedziałam chodź w głębi serca chciałam żeby został.

- Innym razem już tak szybko się mnie nie pozbędziesz. Jutro cię widzę w pracy o ósmej.- podszedł do Julcia.- dobranoc moja mała księżniczko- i dał jej buziaka w czoło.

Ona mu dała buzi w policzek.

Po czym podszedł do mnie.

- Dobranoc moja cudowna kobieto, anielico, diablico czy jak tam chcesz.- i dał mi szybkiego całusa w usta.

Ja łapiąc go za szyję przyciągnęłam go i pogłębiam pocałunek.

- Dobranoc jungkook.- powiedziałam odrywając się od pocałunku.

- Takie pożegnania naprawdę mi się bardzo podobają.- uśmiechnięty i w skowronkach wyszedł z domu.

- Głupiego masz tego ojca.- zaśmiałam się głaszcząc niczego nie świadome dziecko.

- tatuś.- ziewnęła i wtuliła się w moją rękę.

🐢🥀🐢🥀🐢🥀🐢🥀🐢🥀🐢🥀🐢

🥀Lubię żółwie 🐢
🥀Ale nie lubię fałszywych ludzi 🙃

🥀Lubię żółwie 🐢🥀Ale nie lubię fałszywych ludzi 🙃

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


~szuginista~

Nie zostawiaj mnie ~Jeon Jungkook~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz