Kochaj mnie..../KxP/

😊Spotkanie cz.2😊

P: Hej juz jestem w łodzi gdzie się spotykamy

Pov; Kacper

* O taaak już jest, przyjechał Piotrek* chyba za głośno krzyknąłem bo mama przyszła i zaczęła wypytywać co za Piotrek. 

(Mk- mama kacpra)

Mk: Co za Piotrek wybierasz się gdzieś 

K: emmm idę do parku z przyjacielem 

Mk: Ze szkoły?

K: niee....:(

K: Poznałem go w internecie i dzisiaj przyjechała do mnie

Mk: To ile on ma lat w takim razie i skąd go znasz?!!

K: no ma 23, na instagramie 

Mk: pozwolę ci pójść ale pokaż jego zdjęcie i uważaj na siebie 

K: oke, dzięki mamo, to on

Mk: wygląda na porządnego chłopaka, jak będziecie chcieli możecie przyjść na kolacje

K: oki możne przyjedziemy

*Time skip* po rozmowie z mamą

K: możemy się spotkać w parku a później pójdziemy do manufaktury

P: ok będę za 7 min

K: oki ja już wychodzę z domu 

Pov; Piotrek

Dotarłem na miejsce *nawet ładny ten park* usiadłem na ławce i czekałem na Kacpra. Byłem trochę przed czasem więc wszedłem na instagrama i oglądałem memy xd. Minęło już 10 min trochę się martwiłem wiec postanowiłem że napisze do Kacpra.

P: Wszystko okej bo długo cie nie ma?

K: tak za 2 min będę  

Wiec pozostało mi tylko czekać.

*Time skip* 3 min później

Pov; Kacper

Jestem już w parku teraz muszę zanleźdz Piotrka.

o jest tam wystraszę go hah, podszedłem do niego no nieee odwrócił się i mnie zobaczył 😠

P: o hej 

K: no niee miałem cie wystraszyć hah

P: 😂

Pov; Piotrek 

O boże jaki on jest piękny, właśnie chyba sobie zadałem sprawę że jestem gejem, ale nic niemowie Kacprowi bo jeszcze się zniechęci.

Pov; Kacper

Nie mówiłem mu o swojej orientacji bo zapewne by się odemnie odwrócił, zapewne liczy na przyjaźni. Chyba mi się podoba a to rzadkość.

P: młody co się tak zamyśliłeś 

K: eee nic tak jakoś*chyba się zaczerwieniłem mam nadzieje że tego nie widział*

p: *ale się zaczerwienił nie będę mu mówić ze widziałem bo się gorzej zawstydzi*

K: Idziemy do galerii na zakupy jakieś xd

P: oki możemy może coś zjemy

K: a no własnie mama ciebie zaprosiła na kolacje oczywiście jeśli chcesz 

P: no pewnie możemy pójść do ciebie na kolacje

Pov; Kacper 

Chodziliśmy po galeri było fajnie nawet udało mi się kupić sobie dwie koszulki. 

Pov; Piotrek 

o boże już nigdy wjecej z Kacprem do galeri nie pójdę xd, byliśmy już chyba w każdym sklepie, ale to wszystko dla mojej księżniczki *to chyba trochę źle zabrzmiało xd*

Dzisiaj trochę krótki rozdział (412 słów) przepraszam za błędy ale pisze to w trakcie jazdy autem wiec nooo... zaczynam pisac nowy rozdział wiec jutro albo dzisiaj jeszcze się pojawi 😁