Wyjdźmy po kryjomu
Letnią nocą z domu
Ty weź wędki i kosz
Ja wezmę lampę i kocWidziałem za naszym lasem mały mostek
Nad rzeką, gdzie woda sięgała ledwo kostek
Świerszcze tam cykają, grają muzykę
Jak zespół w restauracji, tylko klasykę
Zamiast świec na eleganckim obrusie
Latają świetliki, tańcują płomyki malusie
Kelnerem księżyc w białym garniturzeChodźmy tańczyć
Na parkiecie z trawy
Wśród półmroku nocy
Łowić z nieba gwiazdy
Choć i tak już złapałaś
Wszystkie w swoje oczy
CZYTASZ
Wiersze schreiben, znane również jako wierszoklectwo
PoesíaParę wierszyków mojego autorstwa. Nic profesjonalnego, ot parę rzuconych słów. Mimo to, szczerze proszę o krytykę i wszelkie uwagi - zależy mi na poprawieniu swoich zdolności. Mam nadzieję, że przypadną Ci, drogi czytelniku, do gustu! Jeśli zaś Ci s...