Ponowne spotkanie 1/3

1.7K 46 17
                                    

Kendra siedziała na swoim łóżku i pisała dzienniku:

Drogi Dzienniku, 

dziś znowu nie widziałam Paprota, a bardzo bym chciała mu powiedzieć o swojej decyzji o tym, że zostanę wieczną, w końcu zrobiłam to głównie dla niego. Kilka miesięcy temu spotkałam go po raz ostatni. Od tamtej chwili wciąż się zastanawiam czy to, co mówił, wtedy po bitwie o Zzyzxs było prawdą. Myślę, że pomaga Królowej Wróżek w budowie królestwa, ale ile można czekać? Wiele razy próbowałam o nim zapomnieć, ale niestety jednorożec skradł moje serce na zawsze.

Takie myśli przelewała na papier prawie codziennie. Ciągle myślała o Paprocie, przy śniadaniu, obiedzie i kolacji. Pewnego dnia gdy dziewczyna leżała na mokrej od rosy trawie przyglądając się wróżkom, podleciał do niej mały smok z błyszczącymi łuskami. Kendra od razu go poznała, to był Raxtus!

 - Cześć Kendro - wypowiedział melodyjnym głosem, jakby mówiło chórem kilku nastolatków. 

Wróżkokrewna kiwnęła głową na przywitanie.

- Ktoś chce z tobą rozmawiać - ogłosił smok 

- Czy to ktoś kogo znam? - zapytała dziewczyna.

- Tak, ale nie mogę ci powiedzieć kto to - odpowiedział Raxtus zagadkowym tonem.

-  Chcesz żebym zaniósł cię do niego? - zapytał smok. 

- Tak - odpowiedziała. Nie wiedziała kogo może zastać gdziekolwiek zabierał ją smok ale nie miała czasu na wracanie do domu po broń, tak przynajmniej twierdził połyskujący smok. Wsiadła więc szybko na grzbiet smoka, trzymając się mocno jego chromowanej szyji. 

    Lecąc chłonęła piękne widoki oczami, gęste lasy, kwieciste łąki oraz rozległe polany. Wróżkokewna zaczęła rozpoznawać trasę lotu - droga nad staw pośrodku którego kapliczkę miała królowa wróżek. Raxtus zaczął obniżać lot.

 Gdy wylądowali dziewczyna miała roztrzepane włosy i zaróżowione policzki. Popatrzyła na okolice stawu, nie widząc ani jednej żywej duszy (oczywiście oprócz magicznych stworzeń). Popatrzyła jeszcze do każdej z altanek. Sprawdzała już ostatnią altankę, nie spodziewając się kogoś w niej ujrzeć. Nagle stanęła jak wryta. Wtedy go zobaczyła...                               

Oneshoty - BaśniobórOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz