Rozdział 3. Impreza.

246 7 0
                                    

/Zosia/

Minęły dwa dni od kąt zaproponowałam Gabrysiowi pójście ze mną. Cieszy łam się, że pójdzie z nami na tą imprezę. Obecnie się szykowałam. Założyłam sukienkę. (zdjęcie poniżej)

Oraz się pomalowałam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Oraz się pomalowałam. Następnie wzięłam torebkę i wyszłam z pokoju. W salonie czekali już Gabryś i Tomek.

-I jak wyglądam chłopaki?- Spytałam się gdy oboje na mnie spojrzeli.

-Wow.- Powiedzieli oboje przez co się zarumieniłam.

-Wyglądasz pięknie Zosiu.- Powiedział Gabryś gdy do nich podeszłam.

-Prawda Zosiu. Pięknej we wszystkim pięknie.- Powiedział Tomek przez co się bardziej zarumieniłam.

-Dzięki Gabryś. Dzięki Tomek.- Powiedziałam z uśmiechem. Gdy chłopaki założyli buty od razu wyszliśmy z mieszkania, a potem z bloku. Zaczęliśmy iść. Po drodze rozmawialiśmy. I tak całą drogę. Jak tylko dotarliśmy na miejsce zauważyłam duży dom jednorodzinny. Ja, Gabryś i Tomek podeszliśmy do drzwi, a Tomek zapukał. Zaś po chwili drzwi się otworzyły. Stał w nich jakiś chłopak. Był wyższy od Tomka i Gabrysia.

-No w końcu jesteście.- Powiedział chłopak stojący w drzwiach. Po czym wpuścił nas do środka.

-Karol to właśnie moja dziewczyna Zosia, a to nasz przyjaciel Gabriel.- Powiedział Tomek obejmując mnie.

-Bardzo mi miło. Jestem Karol.- Powiedział Karol z uśmiechem. Następnie razem z Karolem poszliśmy do salonu gdzie ja i Gabryś poznaliśmy przyjaciół Tomka. Po czym zaczęła się impreza. Ja gadałam z dziewczynami kiedy Tomek i Gabryś rozmawiali z kilkoma chłopakami. Kiedy muzyka zmieniła się na wolniejszą spojrzałam na Gabrysia.

-Jak chcesz potańcz z nim.- Powiedział Tomek z lekkim uśmiechem. Wstałam z kanapy i podeszłam do niego. Zabrałam go na parkiet i zaczęliśmy tańczyć. Wiedziałam, że Gabryś jest tym spięty. Po pewnym czasie wszyscy usiedliśmy na kanapie, a kilka osób grało Just Dance.

-Przyniosę nam coś do picia.- Powiedział Tomek i poszedł do stołu gdzie stały różne miski z przekąskami i picie. Po chwili przyszedł z trzema kubkami pełne napoju. Tomek podał mi jeden kubek, a drugi podał Gabrysiowi. Napiłam się. Po chwili odłożyłam kubek bo była moja, Gabrysia i Tomka kolej by tańczyć do gry. Po grach znowu zaczęliśmy tańczyć, pić, jeść przekąski. Widziałam jak niektóre osoby znikały z salonu. Pewnie już przestały się bawić. W pewnej chwili siadłam obok Gabrysia i... Reszty nie pamiętam bo... Chyba urwał mi się film.

/Tomek/

Impreza była super. Dawno się tak dobrze nie bawiłem. Zosia w pewnej chwili gdzieś poszła z Gabrielem zaś ja siedziałem w kuchni przy stole i gadałem z Amelią. Moją pierwszą dziewczyną. Potem filmik musiał mi się urwać.

/Karol/

Siedziałem na kanapie. Na kolanach siedziała mi moja dziewczyna Edyta. Patrzyłem jak Tomek całuje się ze swoją byłą dziewczyną. Amelia. Dobrze, że dodałem trochę substancji która sprawi, że na drugi dzień nic nie będą pamiętać. Więc będzie zabawnie. Szczególnie jeśli chodzi o tą Zosie i Gabriela. Od razu gdy zaczęli się całować gdzieś poszli. Pewnie do pokoju. Amelia i Tomek też poszli na górę. Gorzej będzie jeśli dowiedzą się, że maczałem w tym wszystkim palce.

Zdrada boli.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz