The Promised Neverland PREFERENCJE! 🥀🏹 (Zakończone)

💋Wasz pierwszy pocałunek❤️

2/10

🔥Ray🔥

Ray, mimo że wydaje się być pewny swego, w sprawach związanych z uczuciami jest ciemny jak noc. Ciężko idzie mu mówienie o swoich uczuciach, a co dopiero przejęcie inicjatywy w dalszym rozwoju związku, więc, jak łatwo zgadnąć, to ty postanowił*ś zaryzykować. Tak ni z tego ni z owego chwycił*ś chłopaka za szyję i złączył*ś wasze usta w krótkim całusie. Ray nie wiedział, co się dzieje. Chwilę temu w jego głowie wszystko było ładnie poukładane, a teraz miał wielki misz-masz. Zaś u ciebie wcale nie było lepiej, aczkolwiek reakcja, jaką zastał*ś po odsunięciu się, bardzo cię usatysfakcjonował*. Czerwony jak pomidor chłopak odłożył książkę na bok i postanowił dokończyć to, co zaczęł*ś.

☁️Norman☁️

Zaledwie kilka godzin temu miał*ś małą sprzeczkę z chłopakiem, co do decyzji, jakie podejmuje. Ciężko było ci z faktem, że się pokłóciliście. Smętna kręcił*ś się na około, to zamęczając swoje rodzeństwo swoim beznadziejnym samopoczuciem. W pewnym momencie Emma złapała cię za ramiona i zapytała otwarcie, co ci się stało. Opowiedział*ś dziewczynie o swojej kłótni z Normanem, a ona doradziła ci, że powinn*ś jeszcze raz porozmawiać z białowłosym. Zrobił*ś tak jak powiedziała ci rudowłosa.

Poszł*ś do gabinetu niebieskookiego i przeprosił*ś go za swój wcześniejszy wybuch, chłopak też nie był ci dłużny. Zaczęliście na spokojnie jeszcze raz o wszystkim dyskutować, a ty w międzyczasie wspomniałaś, że źle ci było tą sprzeczką. Jakoś tak wszystko się zabawnie potoczyło, iż siedząc sobie spokojnie na kanapie, Norman złapał twój policzek i cmoknął twoje usta. Był*ś zaskoczona, ale szczęśliwa. A na koniec wszystko podsumował tak:

" Nawet nie wiesz, jak długo chciałem to zrobić. Mam nadzieję, że nie będziesz miał* nic przeciwko, jeżeli poproszę cię o bycie tylko moją/moim..."

Ty z uśmiechem znów go cmoknę/ął*ś.

⭐️Oliver⭐️

* Tu mamy kontynuacje wyznania uczuć*

Chłopakowi nie trzeba było dużo. Po tym jak cmoknęł*ś go w policzek, ujął twoją twarz w obie ręce, uśmiechając się szeroko. Jego serce biło bardzo głośno, tak samo jak twoje, ale nie zwracaliście już na to uwagi. Wasze oczy się spotkały, tonąc wzajemnie w swoich odcieniach. Chwilę później wasze usta składały się razem w idealną całość. CAŁOWAŁ*Ś WŁAŚNIE OLIVIERA! Chłopca, który od początku mieszkał w twoim sercu. Czy może być coś piękniejszego niż odwzajemnione uczucia?

🔫Yugo🔫

Ten wyjątkowy moment stał się zaledwie godzinę po twoim niezbyt udanym wyznaniu. Mężczyzna nadal niepewny tego, co mu powiedział*ś, postanowił cię poszukać. Znalazł cię energicznie rozmawiającą/ego z Lucasem. Opowiadał*ś przyjacielowi Yugo o waszym wspólnym pomieszkiwaniu przez prawie rok. Nie żeby coś, ale kilka sytuacji mogł*ś zostawić dla siebie, wiesz?

Mniejsza.

Lekko zirytowany Yugo podbił do waszej dwójki. Lucas, jak to dobry przyjaciel, zauważył, że coś tu nie gra, więc bez żadnych problemów zostawił was samych sobie. Zerknęł*ś na dwudziesto-kilko-latka*, unosząc brew. Mężczyzna o dziwo wydawał się naprawdę zmieszany. Co mogło aż tak go wytrącić z równowagi?

Po dłuższej chwili ciszy zabrałaś głos.

– Coś cię gryzie. Wiesz, że możesz mi o wszystkim powiedzieć, co nie? – Spojrzał*ś na niego z przyjaznym uśmiechem.

Ciemnowłosy wypuścił powietrze ze świstem, spoglądając niepewnie na ciebie.

– Czy mówił*ś wcześniej na poważnie? – Zadał pytanie, aczkolwiek nie wiedział*ś, o co mogło mu chodzić.

Nastała chwila ciszy, w której analizował*ś jego słowa. Naprawdę nie potrafił*ś zgadnąć, co miał na myśli.

– To, co mówił*ś, zanim wyszłaś/wyszedłeś z pokoju komputerowego...

Przeanalizował*ś jego wypowiedź, aż w końcu dotarł*ś do sedna sprawy. Twoje policzki przybrały różowawy odcień, kiedy odwrócił*ś zażenowana wzrok. Cóż, kto się w końcu spodziewał, że twoje wygłupy obrócą się przeciwko tobie?

– .... Może trochę.... albo bardziej niż trochę? – Zerknęł*ś na niego, kiedy ten drapał się po karku.

Nim się obejrzał*ś, jego usta przylgnęły do twoich. To było nagłe i takie nowe. Przyjemne uczucie ciepła rozlało się po twoim sercu, kiedy oplotł*ś jego twarz dłońmi. Jakaż to szkoda, że dwójka zakochańców jednak nie spostrzegła kilkunastu par oczu wyglądających zza drzwi z zaciekawieniem...

🍄Nigel🍄

Z nim to było albo na przypale, albo wcale. Pewnego wieczorka, kiedy rozmawialiście sobie przed snem, wyznał*ś mu, że jesteś ciekaw*, jakie to uczucie się całować. Ten ci przytaknął, iż również jest ciekawy. Z czystej ciekawości wyszł*ś z propozycją, abyście spróbowali tego na sobie. Był*ś pewn*, że blondyn się nie zgodzi, a tu taka niespodzianka!

Bardzo nieporadnie złapał*ś go za policzki, składając na jego ustach lekkiego całusa. Razem uznaliście, że jest to nawet przyjemne i na jednym tym jednym całusie się nie skończyło... *lenny*

________________________________________________________________________________

Kurczę, powiem wam, że podoba mi się pomysł tej adaptacji :^ Będę czekać z taką ciekawością, z jaką czekam na drugi sezon anime <3

*BOŻE CO TO ZA SŁOWO XD