Przepraszam za trochę długi czas nie wstawiania tu taj rozdziałów
Tomura
Obudziłem się na kanapie sam nie wiedząc dlaczego..a wczoraj była w nocy impreza zapomniałem, popatrzyłem na sygnet który miałem na palcu i sam z siebie uśmiechnołem lekko wstałem z kanapy i poszedłem się przebrać do pokoju otworzyłem szafe a z niej wypadł na mnie dabi
-ygh ał moja głowa-złapałem się za głowe leżąc na podłodze-dabi zejdź że mnie..-popatrzyłem na chłopaka który patrzył w moje oczy
Dabi
Uśmiechnołem się zadziornie i zawisłem nad chłopakiem -no weś od rana nie bądź taki podenerwowany -włożyłem ręke pod jego koszulkę i zaczołem jeździć dłonią po jego torsie
Tomura
Przewróciłem oczami -chyba nadal jesteś pijany -złapałem jego dłoń i wyjołem z pod koszulki chociaż było mi fajnie ale no-a ty tylko o tym myślisz -pyrchnołem
Dabi
-nie tylko o tym myśle..myśle tylko o tobie i o niczym więcej-uśmiechnołem się i znowu wsunołem dłoń pod jego koszulkę powoli ją z chłopaka zciągać
Tomura
Westchnąłem -ale podłoga nie jest zbyt wygodna wiesz..-mruknołem patrząc co on planuje zrobić
Dabi
Zciągnołem z chłopaka koszulkę po czym wziołem go i rzuciłem na łóżko znowu zwisając nad nim wziołem dłoń i powoli zaczołem odpinać pasek od jego spodni
Tomura
-j-j-j-ja nie wiem czy chce to teraz robić wiesz..i tu...-powiedziałem trzymając jego dłoń
Dabi
Zszedłem z niego i westchnąłem-rozumiem...
Tomura
Po chwili myślenia zdjąłem spodnie
Dabi
-hm?-popatrzyłem na niego lekko ździwiony
Tomura
-jak nie chcesz to nie -chciałem sięgnąć po spodnie ale dabi mnie położył na plecach i zaczą z siebie ściągać wszystkie ubrania*dobra wiem wspaniały moment na koniec ale myślę że nie będzie następnych rozdziałów z tego..bo za niedługo pojawi się nowa więc zobacze czy tą będe kontynuować czy zakończe już ją*
Przepraszam jak pojawiły się błędy
CZYTASZ
Ja Go Kocham!?//shigidabi Cz.1 [ZAKOŃCZONE]
RomanceJak coś to moja pierwsza książka jaką tu wstawiam więc proszę nie czepiać się ʕ ㅇ ᴥ ㅇʔ