————
Eddie: Na zewnątrz jest całkowicie ciemno, huh? Hey, ty~ Mam lampion z dyni, zamiast głowy. Nazywam się Eddie! Jestem w połowie trupem, który podróżuje po różnych miastach. Zamieszkujemy nawiedzony dom! Naszym zadaniem jest codzienne przerażanie naszych gości. Dziś mija szczególna rocznica naszego pierwszego pokazu-
Zack: Huh? Do kogo tak nawijasz? Zaczynasz się popisywać, zamknij się gówniarzu!
Eddie: Uh..Jesteś wredny!
Danny: Zack, jesteś równie hałaśliwy. Jestem w trakcie dodawania do mojej kolekcji.
Zack: Huh?!
Danny: Szczerze...... Jedyne czego chcę, to to, byś był cicho. A więc teraz… Jak możemy dzisiaj wciągnąć naszą ofiarę głębiej w rozpacz i przerażenie?
Cathy: Coś takiego jak Frankenstein? Wszystkie te zszyte części są dość obrzydliwe, prawda, doktorze? Wyobraź sobie, że patrzysz w lustro i widzisz te niedopasowane kończyny sklejone razem. Nie będą w stanie dalej szukać, prawda? Hmm ~?
*Cathy bierze słoik Danny'ego*
Danny: 😨 Moja kolekcja! Nawet jeśli jesteś ubrana jak kotka, nie oznacza to, że musisz brać wszystko, co znajdziesz na podłodze jak zabawkę. To bardziej przypomina nękanie.
Cathy: Meow~♡ nie oddam tego, wiesz~
*Za Cathy pojawia się upiorny chłód*
Cathy: O? Pojawianie się przez ściany jest niesprawiedliwe, Rachel!
Ray: Proszę, doktorze. Odzyskałam go.
*Rachel zwraca słoik Danny'emu*
Danny: Dziękuję Ci. Jest tak, jak bym się po tobie spodziewał, Rachel. Postać ducha jest wieczna, ale... Ach! Szkoda, że nie mogę uzupełnić swojej kolekcji tymi pięknymi, klejnotowymi oczami.
Ray: Myślę też, że Cathy powinna rozpocząć przygotowania.
Cathy: Nie musisz mi tego mówić. Mam już wszystko gotowe! Upewniłam się, że wszystko jest per-fek-cyj-nie
Zack: Jeez... Wszyscy się przymknijcie. Huh? Hej, staruszku! Z czego się tam szczerzysz?
Gray: Mhyhyhy... Wydaje się, że wszyscy dobrze się dogadują. Kiedy siedzę i patrzę na wszystkie zebrane potwory, nie mogę powstrzymać uśmiechu. To czas najwyższej błogości. Chociaż, tak jak powiedziała Rachel, goście wkrótce przyjdą. Chyba czas się do nich przygotować.
TIME SKIP
Zack: Ora ora ora ora ora!!
*Krzyk kobiety*
Kobieta: Ślepy zaułek?!
Ray: Kill meeee~
*Krzyk kobiety*
Zack: Ugh... Więc w ten sposób zamierzamy to zrobić...
*Zack zamyka drzwi do miejsca, w którym ukrywają się goście*
*Baba piszczy*
Danny: Wijąc się w bólu i strachu... Jest całkiem cudownie, prawda?
Eddie: Och, czekałem na ciebie. Zgadnij co ~? Stworze piękny grób tylko dla ciebie! Hmm~? Huh? Uciekli...
*Motocykl przyśpiesza*
CZYTASZ
「Satsuriku no tenshi - Drama CD」TŁUMACZENIE PL
FanficBędą się tu pojawiały tłumaczenia z Satsuriku no tenshi - Drama CD (Alternatywne uniwersum)😗 (Okładka kiedyś będzie)