trzy

23 4 5
                                    

-.. twoja była bffka Monika i przywiozła że sobą jakiegoś fagasa, którego zwą Szybki- mówi Luk jednym haustem

- po co ona tutaj wracała... może chce mnie postraszyc swoim bodyguardem? hmm wiesz może skąd on się wziął? - pytam i wychodzę na balkon dając znak Lukowi żeby poszedł za mną

- słuchaj.. z moich kontaktów udało mi się dowiedzieć że poznali się w areszcie tej nocy w która wdalas się z nią w bojke i przyjechały bagiety - informuje mnie blondyn i wyjmuje paczkę Lucky Strike - chcesz może szluga Anka? to moje papierosy które jaram

- nie dzięki jestem wrogiem papierosow- odpowiadam - kto by pomyślał że Monia wyrwie jakiegos chłopa w areszcie.. musi być z niego niezle ziolko

- no i jest zobacz sobie jego instagram  jego nazwa to szybkikoksu997 - mówi Luk gaszac peta

wyjmuje telefon z kieszeni i wchodzę na instagrama. omg jak ona z nim tu przyjedzie to chyba będzie trzeba wiać









szybkikoksu997: i dont fuck with you!!! #swag #badboy #instapic #instagood #twojstary #dontmesswithme #yolo

szybkikoksu997: i dont fuck with you!!! #swag #badboy #instapic #instagood #twojstary #dontmesswithme #yolo

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


- wow Luki masz rację. ona nie moze mnie zobaczyc bo zrobi mnie na kwaśne jablko albo jesień sredniowiecza. - mówię przerazona

- weź Anka wrzuć na pusie. w ogóle powiedz o co chodziło z tą waszą bojka bo słyszałem jakieś plotki że ty jej chomika rozjechalas albo że ona ci dała apap noc w dzień - przewraca oczami

- nic z tych rzeczy. bo pamiętasz że kiedyś nasz gang miał taka akcję że mieliśmy dostarczyć komuś towar.  miałam z Moniką jechać i jej zabezpieczać plecy ale jakoś tak wyszło że ja wystawilam.. i ten enemy gang ja tak pobił że prawie nie został z niej kamień na kamieniu. tydzień po kuracji wpadła na mnie w parku i się lalysmy.  właśnie wtedy później wylądowała w areszcie A ja jakoś zdążyłam zwiac. nie wydała mnie bo inaczej miała by na głowie cały gang. I temu też wywalili mnie z gangu, przez to że jej nie asekurowalam. - wracam do pokoju I siadam na łóżko zmęczona ta cała opowieścią i wspomnieniami

- no to nieźle anka szklanka dobra z Ciebie kocica. - mowi Luk- a tak w ogoke to gdzue bede spac??

-na ziemi -mowie mu

- aha- odpowiada Luk- tylko weź te stopy z dala ode mnie bo masz grzyba

cdn.

zawrót głowyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz