specjalna nominacja dla mojej wiernej fanki xGosxa
bip bip wstawaj wstawaj szkoda całego dnia wyginam śmiało ciało wyginam śmiało ciało dla mnie to ..
znowu mój nieszczęsny budzik. przypadkiem się rozwalil gdy przed chwilą walnelam w niego z całej siły poduszką.
- MAŁO!!! - przecieram oczy i widze luka spiewajacego i twerkujacego na moim łóżku.
- luk u Ciebie wszyscy w domu- pytam zdezorientowana
- no nie bo mnie nie ma hahaha- luk zezuje
- dobra gadaj co ty tam brales- wstaje z łóżka i zmierzam do mojej garderoby
- byłem sobie w łazience hihi bo mnie głowa bolala hihi i wziąłem jakieś tabletki - blondyn mówi skacząc na lozku
- debilu to prochy mojej starej - pukam się w czolo - temu zachowywujesz się jak po grzybkach
luk uśmiecha się szeroko pokazuje kciuki w górę i pada jak razony na lozko. podchodzę sprawdzić puls i stwierdzam że żyje .
wracam do wybierania ciuszkow na dzisiaj. ubieram sie tak:
po krótkim przeglądzie w lustrze zmieniam zdanie . ostatecznie ubieram się tak:
super stary. no nie powiedzialabym.
luk zdążył już się ocknac. każe mu iść się ubrać jak człowiek A ja w tym czasie zrobiłam sobie kreski i założyłam kolczyki w kształcie różowych dinozaurow żeby nadać mi groźny wygląd.
po 10min luk wraca w bluzce z chlain klain.
- co ty masz na sobie przebierz się bo jak ty się będziesz przy mnie prezentowal- mówię mu
- no sory mala kupilem to na bazarze bo zapomnialem mojej spakowanej walizki wziąć.
- aha- odpowiadam i schodzimy na dol zrobić sobie naleśniki. jakimś sposobem naleśnik trafia na twarz chlopaka i urządzamy bitwę. przy okazji rozwalajac nogi od stolu
slyszymy dźwięk wiadomości
- to twój telefon anka - mowi luk i daje mi mój iphone 12
odblokowywuje telefon. klikam na ikonkę wiadomości i widze wiadomość od nieznanego numeru
nieznany numer: lepiej zacznij pisać testament bo niedługo powachasz kwiatki od spodu. nie ujdzie ci to plazem Wokula. ja i mój chłopak przesyłamy najserdeczniejsze życzenia .
ps. wiem gdzie mieszkasz lepiej zaparz jutro kawe. 2 sypane po 2 łyżeczki cukru.- to Monika- szepcze przestraszona
- o w morde jeza- łapie się za głowę luk
cdn.
CZYTASZ
zawrót głowy
Humorpewnego dnia zaczynającego się tak samo jak każdy poprzedni do drzwi szalonej rodziny puka niespodziewany gosc -------- - przecież mieliśmy być razem na zawsze.. tak sobie przyrzeklismy nie pamiętasz moja piękna? -chlop się rozplakal - no chyba tw...