☆Rozdział 5☆

662 46 18
                                    

-C-co?! Nie! - po tym wydobyłaś się z objęć Kirishimy i poszłaś do kasy poczekać na zamówienie...

Gdy dostałaś swoje jedzenie podeszłaś do wolnego stolika i zaczęłaś konsumować [U.C - Ulubione Ciasto] .

-W domku-

-Cześć [T.I]

-Cześć mamo?

-Jesteś głodna?

-Trochę..

-To siadaj! Jakby co idę do ogródka.

-Ok?

Usiadłaś do stołu i zaczełaś przyglądać się jedzeniu. Ramen  . Najzwyczjaniejsze ramen. Po prostu. Zaczęłaś jeść. Tylko ciekawiło Cię gdzie jest twój ojciec... Nigdy nie bywał w taki dzień na "patrolu". Kochałaś ojca, nie ważne jaki był i jest. Skończyłaś jeść. Postanowiłaś pójść zobaczyć co robi Twoja mama.

-Hej mamo..

-Już zjadłaś?

-Tak.

-Smakowało?

-Jasne!

-Cieszę się.

-A..

-Tak?

-Gdzie jest tata?

-Ehh... Tata wyjechał.. I.. Nie wróci...

-C-co... Wiesz dlaczego, mamo?

-Nie kochał mnie... Czasami tak bywa ludzie po prostu nie chcą być już razem nawet po kilkunastu latach związku.. I wtedy trzeba wziąć rozwód..

-Czyli... Rozwodzicie się z tatą?

-Tak jest..

-Przykro mi... Wiem, że ciągle kochasz, nie zważając co się działo... To jest prawdziwa miłość... Tylko tata wszystko zepsuł.. - wróciłaś do domu i nie przebierając butów wbiegłaś do swojego pokoju.

Płakałaś. Już nigdy nie zobaczysz ojca.. Włączyłaś playlistę specjalną na takiego typu okazję.

**•̩̩͙✩•̩̩͙*˚ ˚*•̩̩͙✩•̩̩͙*˚*



Kirishima x ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz