Nie odezwałam się. Milczałam bite 5 dni. Nie chciałam z nią rozmawiać. Marzyłam o jej ciele od kilku tygodni tylko po to, aby usłyszeć „będziemy przyjaciółkami?". Pierdolona heteryczka. Miałam ochotę się upić i przepłakać kilka dni.
Seksowny tyłeczek:
Napij się ze mną <3
Ja:
Nie wysyłaj mi zdjęć bez stanika.
Seksowny tyłeczek:
Skąd wiesz, że jestem bez stanika?
Ja:
Ustalmy, że Twoje sutki do mnie przemawiają.
Seksowny tyłeczek:
Powiedz mi, że masz coś do picia
Ja:
Wodę.
Seksowny tyłeczek:
Coś mocniejszego?
Ja:
Wódkę.
Seksowny tyłeczek:
Pij, dla mnie ;*
Może to wcale nie jest taki głupi pomysł. Idę się do lodówki i szybko otwieram butelkę wyczekiwanego alkoholu. Mam mocną głowę i wiem na co mogę sobie pozwolić. Od razu przysuwam ją do swoich ust i wlewam do gardła kilka głębokich łyków.
Ja:
Piję.
Seksowny tyłeczek:
Okej. Daj znać jak będziesz w połowie <3
Ja:
kk.
Po około 20 minutach biorę telefon do ręki i wybieram numer „przyjaciółeczki".
Ja:
Kończę.
Seksowny tyłeczek:
Jak się trzymasz?
Ja:
Jak chcesz to wbiję na dach i wyślę Ci z niego zdjęcie.
Seksowny tyłeczek:
To kolejny żart? Proszę, przestań używać kropek :C
Ja:
Nope, mówiłam serio.
Seksowny tyłeczek:
Nie wchodź na dach. Po prostu porozmawiajmy :c
Ja:
O czym?
Seksowny tyłeczek:
Wyślij mi swoje zdjęcie, proszę :*
Ja:
Nie.
Seksowny tyłeczek:
Dlaczego, moich masz sporo!
Ja:
Twoich. I na tym zakończymy.
Seksowny tyłeczek:
Jesteś nie fair!
Ja:
Zachowujesz się jak małe dziecko.
Seksowny tyłeczek:
Poskarżę się Mani!
Ja:
Przekaż jej od razu, że zmieniłam jej nazwę w telefonie.
CZYTASZ
Autor nieznany - Camren PL
FanfictionJedna źle wysłana wiadomość, może zmienić wszystko co wiesz o swoim życiu. Sceny 18+ zawsze mile widziane. Brak przemocy i narkotyków, pojawia się jednak ociupinka alkoholizacji.