Trzy: Szonsa;

64 6 0
                                    

Cześć Louis,

Piszę to przy świecy,
Bo w Londynie nie ma prądu.
Powinienem zapomnieć,
Przenieść się gdzieś indziej,
Ale nie mogę,
Odpuścić sobie spacerów po tym deszczowym mieście,
Co dzień przechodząc, zaglądając na
Princess Park.

Ty zapomniałeś,
Odpuściłeś sobie,
Dałeś spokój,
Czy jak jeszcze to nazwiesz.
Ale dlaczego nie dasz mi szansy,
By ci przypomnieć.
By przekroczyć drewniane drzwi z numerem 28.

Dlaczego nie dajesz sobie tej szansy?

A pamiętasz jak mówił na to Niall?
Szonsa.
Tego pewnie też nie chcesz pamiętać...

Na zawsze w twoim sercu,
Harry.

❝ The memories which I'm part of... ❞Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz