Rozdział 2. Przyszykowania do ślubu.

171 9 0
                                    

/Anna/

Za dwa tygodnie mój i Wiktora oraz Zosi i Tomka ślub. Bardzo się z tego cieszę ale szkoda, że Lidki nie będzie. Ale jakoś sobie poradzimy. Obecnie byłam z Zosią w salonie ślubnym gdzie Zosia doradzała mi w kwestii sukni. Wiktor pewnie jest z Tomkiem by kupić garnitur.

/Wiktor/

Przymierzałem garnitur, a Tomek oceniał. Nie mogę uwierzyć, że za dwa tygodnie ja i Ania oraz nie mogłem uwierzyć w to, że moja jedyna córka również będzie brała ślub. Jednak... Szkoda, że nie za Nowego. Chociaż wiem o tym, że Zosia jest dorosła i to była jej decyzja. Mam nadzieje, że Tomek zrobi coś by Zosia po jego śmierci aż tak niecierpiana.

/Tomek/

Kiedy tata Zosi przymierzał kolejny garnitur ja wykradłem z jego telefonu numer do byłego Zosi. Postanowiłem jeszcze przed ślubem napisać do niego wiadomość by zajął się Zosią jeśli ja nie dam rady. Mam nadzieję, że się zgodzi.

/Gabriel/

Robimy próby w mieszkaniu Maryny. Ślub doktor Anny i doktora Banacha oraz Zosi i Tomka za dwa tygodnie. Stresuję się przed występem. Ale nie tylko ja się stresuję. Pary młode też pewnie się stresują. Mam nadzieje, że Potocki niczego nie zniszczy tak jak próbował zabić doktora Banacha i doktor Anne.

Życie i śmierć.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz