Dazai: Życie nie ma żadnego sensu
Dazai: Czas popełnić samobó--
Chuuya: *pierdolnął go w głowę*
Dazai: Ała! Za co to?!
Chuuya: Jak się zabijesz, to Cię zabiję, idioto!
Dazai: Ale ty wiesz, że to nie ma sensu?
Chuuya: I co z tego? Jak się zabijesz to Cię wskrzeszę, sprawię, że ponownie zginiesz, ale w torturach, a potem zabiję siebie.
Dazai: ...
Chuuya: ...
Dazai: To brzmi jak wyznanie miłości
Chuuya: *rumieni się* MORDA MAKRELO.
CZYTASZ
Bezpańskie Talksy
Fanfiction...czyli pojebane rozmówki na podstawie mangi Bungou Stray Dogs