-12-

354 17 6
                                    

Ichi : AAAAAAA

Ichi : Pomusżzcei

Fidio : Co mu się stało?

Ichi : Jiys zleil

Mark : :')

Hiroto : Co mu?

Fidio : Kto umie w jego języku? Nie ogarniam tego bełkotu

Ichi : 😭

Dylan : Napisał że jest źle....

Fidio : Ichi, co się stało?

Dylan : Mark

Dylan : Jesteś z nim?...

Mark : Nie....

Dylan : Gdzie on?!

Mido : Co sie-

Aphrodi : Co to sie dzieje??

Dylan : Zaraz dojdę pod jego mieszkanie

Fidio : Co wy tam do jasnej ciasnej wyprawiacie?!

Mark : Ichi, co z tobą?!

Dylan : Nie pamiętam kodu do jego klatki :/

Fidio : Nosz kuwa, Hiroto, trzymaj mnie

Fidio : CO WY TAM ODPIERDALACIE?!

Hiroto : Fidio, nie wiedziałem że klniesz

Mark : Dylano, ja pamiętam

Ichi : 😭😭😭

Dylan : No to kurdebele ja pierdziele, jaki kod?!

Fidio : kUrDebEle jA pJerDzJelE, co wy odwalacie?! Co tam się dzieje?!

Mark : 6822

Mark : Chyba dobrze pamiętam

Dylan : UDAŁO SIE

Mark : Ufff

Fidio : *EKHEM*

Mido : Też chce wiedzieć

Aphrodi : Nom

Mark : Spk, ja też nwm o co chodzi

Hiroto : ...

Mido : Aha?...

Aphrodi : XD

Mido : Okej?....

Fidio : No nie, rodzice się teraz będą pytać czemu przewróciłem biurko...

Mark : Kapitano Dylano, co z nim???

Dylan : Nosz kurna, gnojek otworzyć mi nie chce

Dylan : Walę w drzwi, a ten nic

Ichi : Nę maA men w dmuuuh

Fidio : Kurdebele, pisz normalnie, a nie

Fidio : Po chińsku

Mark : Polski jest trudniejszy

Fidio : Uczyłeś się?

Mark : Ichi się uczył. Cichaj

Dylan : To gdzie jes

Hiroto : Dylan, co się stało?

Hiroto : Tak nagle urwałeś

Mark : Dylanina, what's happen?

Mido : Teraz to Mark zaczął pisać chińszczyzną...

Mido : Coś go opętało

Aphrodite : To po angielsku debilu -,-

Mark : ...

Mark : Nie skomentuję tego?

Fidio : Taaaak :')....

Mark : DYLANINA

Dylan : Kuźwa, jakiś babsztyl zaczął drzeć ryja, że "co tak napierdalasz w te drzwi"

Mido : Jak wyglądała?

Aphrodi : XD

Dylan : JA TU LATAM PO MIEŚCIE, SZUKAM ICHA, A TEN SIEM MNIE PYTA JAK BABA WYGLĄDAŁA

Dylan : Ou, caps lock my się włączył

Dylan : Ichi, gdzie jesteś?!

Fidio : Co znaczył ten jego bełkot?

Dylan : "nie ma mnie w domu"

Fidio : Aha...

INAZUMA |||| MESSENGEROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz