Menagerka || Szpaku

3.

Podczasz gdy Kamila się kąpała ja robiłam tosty, była już dziewiętnasta. Gdy tosty właśnie się piekły, poszłam po laptopa aby poszukać nam jakiegoś filmu.

Znalazłam jakiś horror pod nazwą „cisza" spojrzałam na opis i wydawał się spoko. Gdy tosty były już gotowe zrobiłam jeszcze nam herbatę.

Akurat Kamila wyszła z łazienki i usiadłyśmy w stole. Zaczęłyśmy jeść kolacje i obie przeglądałyśmy instagrama.

Rozmowa:

-o mój Boże.-powiedziała Kamila.
-cooo? No coooo?-spytałam
-zobacz sobie na relacje Szpaka.-odpowiedziała.

Weszłam wiec na relacje szpaka.

„Poszukuje nowej menagerki, chętne proszę do napisania do mnie." Tak było napisane.
- omg ale sztos-powiedziałam.
-no taaaak, napisz!-powiedziała.
-co? Nieee haha.
-no weź to twoja szansa żeby poznać się z Szpakiem.

No okej w sumie juz od jakiegoś roku strasznie chciałabym się z nim zobaczyć ale no napewno nie mam szans napewno dużo dziewczyn pisało.

-ale i tak pewnie nie miałabym szans-powiedziałam.
-spróbować zawsze można-odpowiedziała.
Koniec rozmowy.

Postanowiłam ze jeszcze się zastanowię, bardzo bym chciała ale no nie wiem sama.

Pokazałam Kamili film który znalazłam do obejrzenia i poszłyśmy do mojego pokoju, wróciłam się jeszcze do kuchni i dałam popcorn do mikrofali.

Wzięłam jeszcze colę z lodówki, i czekoladę. Gdy popcorn był gotowy, wyciągnęłam go i wsypałam do miski. Poszłam do pokoju i zaczęłyśmy oglądać.

Przez cały film myślałam o tej relacji szpaka, kurde ale ja nawet nie jestem doświadczona w tych sprawach. Dobra później o tym pomyśle.

Film trwał godzinę i czterdzieści pięć minut, po filmie dokończyliśmy popcorn i zaczęłyśmy sobie gadać.
Po pół godzinie plotek wkońcu postanowiliśmy iść spać.

Otworzyłam okno, przytuliłam się do Kamili i zasnęłam.