Dawno temu pojawił się Lisi Demon o dziewięciu ogonach. Jego potężne ogony pozwalały mu niszczyć góry i tworzyć tsunami. Do walki z nim stanęli Shinobi z zaatakowanej wioski.
"Musimy zaczekać na Czwartego!"
"Nie dopuśćcie go do wioski!"
Pewien potężny ninja w walce na śmierć i życie zapieczętował bestię, jednakże przypłacił to życiem. Shinobi ten znany był jako Czwarty Hokage.
Od tamtej walki minęło już dwanaście lat, a następstwem tego było powstanie Jinchuriki Dziewiecioogonistego.
Akademia Wioski Liścia, Konoha, Kraj Ognia
"Robimy powtórny egzamin z Techniki Przemiany! Nawet osoby, które już go zdały, muszą wziąć udział."
"Co?!" Żaden z uczniów nie był z tego zadowolony.
Po ustawieniu się w szeregu, pierwszą, która miała pokazać Technikę Przemiany, była ubrana na czerwono, różowo-włosa Sakura Haruno.
"Zaczynam!"
Poprzez odpowiednie ułożenie pieczęci ręcznej, dziewczyna z uśmiechem na twarzy wykonała Henge no Jutsu, czyli ową technikę przemiany, tym samym zamieniając się w swojego nauczyciela.
"Świetnie." Pogratulował Sensei.
"Udało mi się! Widziałeś Sasuke?" Dziewczyna była wyraźna zadowolona z efektu swojej techniki.
"Następny będzie Sasuke Uchiha."
"Dobrze." Odpowiedział beznamiętnie. On, podobnie jak Sakura byli jednymi z uczniów, którzy mieli już dawno opanowane podstawy.
"Następny, Naruto Uzumaki."
Chłopak podobnie jak pozostała dwójka wyszedł tylko przed szereg, po czym z łatwością powtórzył wyczyn dwójki swoich przyjaciół z klasy, po czym odchodząc przerzucił tylko oczami z irytacji, bowiem wolał spędzać ten czas na własnych treningach, podczas których jednocześnie opuszczał lekcje.
Po tym, jak wszyscy uczniowie przeszli przez powtórkę z techniki przemiany, sensei miał coś jeszcze do obwieszczenia.
"Pamiętajcie, że jutro odbędzie się egzamin końcowy. W szczególności ty Naruto." Sensei doskonale zdając sobie sprawę z tego notorycznego nieprzychodzenia na zajęcia, wolał się upewnić, by ten robiący wszystko po swojemu geniusz, pojawił się na egzaminie.
"Postaram się." Oznajmił spokojnie, po czym wraz z zakończeniem lekcji wszyscy rozeszli się do domów.
Naruto jak zwykle wracał sam, wpatrzony w niebo, krytykując w duchu ten niski poziom nauczania w akademii.
===
"Czy widział ktoś Naruto?" Zapytał sensei, wyraźnie mając co do tego złe przeczucia. Jednak na to pytanie wszyscy przecząco pokiwali głowami.
Widząc to nic niestety nie mógł z tym zrobić, po czym opuścił salę i skierował się do sali egzaminacyjnej, w której to czekał na niego inny nauczyciel. Był nim Mizuki i wspólnie mieli przeprowadzić egzamin końcowy.
===
Pochłonięty treningiem Naruto, mknął między drzewami unikając nadlatujących Kunai i Shurikenów. W przeciwieństwie do lekcji praktycznych w szkole, które były dostosowane pod wszystkich, on mógł podnieść sobie poziom trudności, tak bardzo jak sam tego chciał.
Wyskakując zza drzew, ujrzał trzy swoje klony, w tym każdy przemieniony w osobę, która jako jedyna była uznana przez niego spośród rówieśników za silną, Sasuke Uchiha.
CZYTASZ
Naruto [Alternatywna Historia]
FanfictionNaruto [Alternatywna Historia] będzie opowiadać o losach tytułowego bohatera, który na przekór tego co widzieliśmy będzie zamkniętym w sobie, samotnym, pogrążonym w treningu, zamiast w wygłupach, perfekcjonistą.