13.05.2019
Masz oczy jak las po deszczu z kroplą złota w sercu. Opatulasz lekkim chłodem morskiego odcienia. Rozgrzewasz żarem iskier.
Zdłużyłam się w mieszance żywiołów. Mieszance żalu i cierpienia. Mieszance szczęścia z weselem.
Ale kiedy w nie patrzę, wiem, że trzeba tak niewiele...