Stan:
Na drugi dzień wyszłam z domu i poszłam na przystanek. Tak jak myślałam znów był tam Stan, Kyle, Kenny i Eric. Gdy tylko Stan mnie zauważył od razu się do mnie uśmiechnął.
- Hej Y/N! - Przywitał się jako pierwszy.
- Hej chłopaki. - Uśmiechnęłam się do reszty. Eric znów przewrócił oczami.
- Jezu Stan przestań się do niej tak ślinić, to jest strasznie denerwujące. - Odezwał się Cartman.
- Shut up fatass (zamknij się grubasie)! - Powiedział do niego Kyle, a ja się lekko zaśmiałam. Gdy popatrzyłam w stronę Stana miał strasznie czerwone policzki.
- Stan wszystko w porządku? Jesteś cały czerwony. -
- Uhum.. J-jasne.. Daj mi minute.. - Poszedł za krzaki i chyba zwymiotował?
- Stary musisz kiedyś do niej zagadać, bo nici z tego. - Powiedział do niego Kyle.
- Stan ma crusha, jest to Wendy ta dziewczyna po drugiej stronie ulicy. - Wytłumaczył mi od razu Kenny.
Gdy popatrzyłam się na dziewczynę to zauważyłam, że ma czarne włosy i fioletową kurtkę tak samo jak czapkę.
- Stary jeśli chcesz to mogę Ci pomóc, jestem w końcu dziewczyną. -
- Serio? - Stan nie dowierzał.
- Jasne, że tak! -
***
- Jak ci poszło? - Zapytałam jednak widać było po jego twarzy, że nie za dobrze poszło, ale może mnie tylko wkręca?
- Źle.. - Okej on nie żartuję..
- Przykro mi Stan.. - Przytuliłam chłopaka do siebie. - Znajdziesz sobie kogoś lepszego. -
- Chciałbym.. -
- No chyba sobie żartujesz... - Popatrzyłam się na niego. - Idziemy. -
- Dokąd? -
- Do mnie. No chodź. - Chłopak niechętnie poszedł za mną, a gdy dotarliśmy na miejsce ja poszłam od razu do kuchni, a chłopak usiadł na kanapie przed telewizorem gdzie leciał Terrance & Philip.
Zrobilam mu trochę gorącej czekolad, no bo hej! Jest zima, jest smutny czyli to oznacza, że to będzie najlepszy moment na czekoladę. Podałam mu kubek z gorącą czekoladą.
- Dzięki Y/N.. -
- Nie ma za co, od tego są przyjaciele. - Po czym się do niego uśmiechnęłam.
---
Kyle:
Dobra mój plan nie wypalił. Nadal nie wiem co jest grane, ale jednak się przekonałam do Kyle'a. Jest miły, zabawny i mądry.
Tak po za tym to mam dla was nowe wieści! Od kilku dni spotykam się z tą całą ich grupką czyli Kyle, Stan aka mój brat, Kenny no i fatass, znaczy.. Cartman. I tak się składa, że akurat z nimi jestem.
- Hej Kyle.. - Odezwał się Cartman.
- Czego? -
- Jak to jest być Żydem? - Po czym się zaśmiał.
- A jak to jest być grubym? - Zapytałam uśmiechając się lekko.
- Ja nie jestem gruby!! Ja mam grube kości! - Zaczął się ze mną kłócić.
- Od kiedy ma się na brzuchu kości!? -
- Pierdol się Y/N! - Po czym odszedł wkurzony przy okazji wywracając się na śnieg twarzą. Ups.. Chyba ciężar jego brzucha się odezwał.
- To było dobre! Piątka Y/N! - Przybiłam z Kenny'm piątkę.
- Wow... - Powiedział Kyle zaskoczony. - To było ekstra. -
- Nie ma za co. - Po czym się uśmiechnęłam.
---
Kenny:
Po ostatnim spotkaniu z Kenny'm dosyć bardziej się zaprzyjaźniliśmy. Prawie codziennie razem spędzaliśmy czas i gadaliśmy dosłownie o wszystkim.
Nawet dosyć często siadałam z nim na stołówce Jakby no co ja mam tu więcej mówić? Dobrze się dogadujemy i tyle. Jest dla mnie dobrym przyjacielem.
---
Craig:
Wiecie co? Stresuje się i to mega. Jakby tak nagle mam się dosiąść do chłopaków, których prawie nie znam. A jak się przysiądę i oni zaczną się ze mnie śmiać? Nosz kurwa.. Mogłam się nie zgadzać no, ale już nie ma odwrotu.
Kątem oka popatrzyłam się na Craig'a. Złapał ze mną kontakt wzrokowy i pomachał w moją stronę, żebym się dosiadła. Dobra nie będzie tak źle. Chyba. Usiadłam obok Craig'a, a inni się na mnie popatrzyli.
- Kto to? Twoja dziewczyna? - Zapytał Craig'a jakiś chłopak. Nie no błagam znam go dopiero jeden dzień.
- Nie, przyjaciółka. -
- Właśnie. - Czekaj co? Ja przyjaciółka? Gościu znamy się jeden dzień! Chociaż to w sumie lepsze niz siedzenie z laskami.. Dobra niech mu będzie.
---
Tweek:
Nie wiedziałam, że przez tylko pisanie polubię jakąkolwiek osobę. O dziwo z pisania przeniosło się to potem na spotykanie.
Często przychodziłam do jego kawiarnii i po zamknięciu zawsze mu pomagałam sprzątać sklep. Gdy było wszystko skończone to chodziliśmy czasami do parku, albo i nawet do niego do domu. Powiem, że Tweek jest całkiem słodki. Ale to tylko tak troszkę, okej?
CZYTASZ
South Park - preferencje
FanfictionPostacie występujące: 1. Stan Marsh 2. Kyle Broflovski 3. Kenny Mccormick 4. Craig Tucker 5. Tweek Tweak