South Park - preferencje

5. Wyznanie uczuć

Stan:

Cóż.. Był pijany.. I tak jakoś mu się wyrwało.

- Kocham cie Y/N..! - Po czym się do mnie przytulił.

- Ja ciebie też Stanley, ja ciebie też.. -

Na drugi dzień pogadaliśmy o tej sprawie i tak jakoś wyszło.. Skubany dobrze powstrzymuje wymioty.

---

Kyle:

Zrobił to dosyć śmiesznie, a zarazem słodko. Gdy razem uczyliśmy się na matmę nagle dał mi jakieś równanie i, żebym je rozwiązała.

Kojarzycie takie mniej więcej zadania gdzie macie cały alfabet i na na przykład jeśli wam wyjdzie wynik 54 to jest to literka b? Dosłownie zrobił to samo.

- "Zostaniesz moją dziewczyną"? - Przeczytałam na głos i się na niego popatrzyłam. On nie żartuję. - O mój Boże tak! - Po czym go przytuliłam.

---

Kenny:

- Dobra ciul, wale prosto z mostu. - Zaczął Kenny, a ja się na niego popatrzyłam jak na wariata. - Kocham ciew3 (pozdrawiam starszych fanów reZiego XD) -

---

Craig:

Siedziałam aktualnie na łóżku Craig'a przeglądając coś na telefonie, a on się bawił ze Stripem. Nagle Stripe przybiegł do mnie w tej swojej kuli, a na niej znajdowała się karteczka.

Wzięłam ją do ręki i przeczytałam.

"Zostaniesz moją dziewczyną?" Od razu gdy to przeczytałam to się uśmiechnęłam i pokiwałam głową na znak "tak".

---

Tweek:

Nudziłam się już trochę w kawiarnii u Tweeka, więc zaczęłam coś przeglądać na telefonie dopóki Tweek nie dał mi prawie pod sam nos mojej ulubionej kawy.

- Aww! Dzięki Tweek! - Po czym się uśmiechnęłam i wzięłam łyka kawy. Jednak coś bardzo znajomego przykuło moją uwagę. Liścik zawieszony na rączce kubka. Doswlonie tak samo jak wtedy się poznaliśmy..

Na liściku była treść czy zostanę jego dziewczyną. Gdy się na niego spojrzałam on się lekko uśmiechał i jego tiki były coraz gorsze. Przytuliłam go natychmiastowo i się zgodziłam.