Każdego dnia dorastają na dzielnicy Vespucci dorastają nowi członkowie gangu. Jak każdy muszą przejść etapową inicjację. W dzień po napadzie swoją finałową drogę w trudnym okresie przejściowym między normalnym a gangstera miało 3 młodych chłopaków w wieku lat 9. Ich pierwszym zadaniem było sprzedawanie zioła na mieście, następnie były to drobne kradzieże i wymuszenia wraz ze starszymi członkami gangu. Podczas gdy wszyscy przygotowywali się do ostatniego zadania Benji przypominał sobie swoją drogę aby dołączyć do gangu. Jak każdy zaczynał od zioła i wymuszeń. Jednak jego ostatnim zadaniem nie było żadne pobicie przez obecnego OG czy innych członków. Musiał zabić swojego kuzyna. Dla 8 letniego chłopaka zabójstwo w tym wieku było bardzo trudną sytuacją. Nie miał pojęcia jak ma to zrobić przecież byli rodziną razem się bawili i grali w kosza. Przez tydzień chodził jakby nie obecny i bił się z myślami. Pewnego wieczora przyszli po niego znajomi ojca. wyjaśnili mu jak sprawa się ma. Jego kuzyn dołączył do wrogo nastawionego do nich gangu Bloods. Młody Benji po usłyszeniu tej wiadomości zrozumiał że innego wyjścia nie ma. Dostał klamkę którą miał wykonać zabójstwo. Poszedł do domu kuzyna i zabrał go w miejsce gdzie zawsze chodzili wieczorami. Było to wzgórze jakieś pięć przecznic dalej. Usiedli i patrzyli na zachodzące słońce nad miastem. Kuzyn zagadywał Benjiego lecz ten siedział cicho i dusił w sobie łzy. Po dłuższej chwili wstał przeprosił kuzyna, wycelował w niego broń i pociągnął za spust glocka-18. Schował broń za pasek i przykrył bluzą. Wracając do domu zjadały go różne myśli. Widział krew na swoich rękach. Gdy dotarł do domu czekał na niego ojciec, jego kumple oraz OG. Gdy chłopak wszedł do domu wszyscy wstali i przywitali go. Ojciec zaczął rozmowę z synem.
-Synu jestem z Ciebie dumny i wiedz że zawsze będę Cię wspierał nawet w tym trudnym momencie. Wiem że to co zrobiłeś było dla Ciebie trudne jednak to przejdzie.-mówił spokojnym głosem ojciec .
-Wiem tato- odpowiedział z łzami w oczach chłopak
Rozmowę ojca z synem przerwał OG poważnym głosem
-Benji dziś ukończyłeś swoją inicjację. Z dumną przyjmuję Ciebie do gangu.- W tym momecie wręczył mu niebieską bandanę. -Mam nadzieję że będziesz godnie nosił te barwy a w razie potrzeby staniesz do walki o nasz dom-Mówił poważnym tonem.
Młody chłopak odebrał bandanę i spojrzał na nią. Przeszła go myśl czy warto było dla kawałka materiału zabijać członka rodziny.
Benji zdjął rękę ze swojej twarzy na której był tatuaż symbolizujący jego drogę do gangu. Spojrzał na młodych chłopaków i poszedł aby rozdać im zadania. Na pewno nie chciał aby przechodzili oni to co on w ich wieku, jednak wiedział że prędzej czy później ten ból ich dosięgnie. Wszyscy chłopacy zostali rozdzieleni. Ich zadaniem było przetrwać bójkę jeden na trzech członków gangu. Tak samo jak on po ukończeniu zadania otrzymali niebieską bandanę i słowa szacunku za ich ciężką pracę.
CZYTASZ
Respect my Crippin
Cerita PendekMłody gangster dorasta w zachodniej dzielnicy Los Santos . Wraz ze swoimi ziomkami handlują ziołem i ścierają się z innymi lokalnymi gangami . W wolnym czasie nagrywają rapowe kawałki by zarobić coś na rodziny .