W łazience

17.1K 140 5
                                    


Obudziłam się rano leżąc na łóżku w objęciach tatusia , przez to leżeliśmy w pozycji na łyżeczkę poczułam że jest twardy.. Odwróciłam się w jego stronę i pocałowałam w usta 

- Oooo dzień dobry a co to za powitanie ? - powiedział uśmiechając się od ucha do ucha 

- Chyba musze ci pomóc tatusiu - oznajmiłam i położyłam rękę na jego bokserkach. Wbiłam się w jego usta a palcami po wędrowałam do gumki bokserek , odchylając je i powoli zdejmując. 

Powoli schodziłam pocałunkami coraz niżej aż napotkałam jego stojącego  kolegę..  wzięłam go do ręki i zaczęłam delikatnie poruszać . Kiedy znudziło mi się to zaczęłam robić kółeczka językiem na jego główne , brałam do buzi główkę i poruszyłam delikatnie i powoli. Z chwili na chwile brałam więcej i więcej.

Kiedy miałam dość przesyłam i odwróciłam się do niego tyłem. Wzięłam go do ręki i powoli opuszczałam się na niego .

Kiedy przyzwyczaiłam się do niego zaczełam się poruszać i jęczeć. Po jakiś czasie oboje doszliśmy

Po wszystkim poszliśmy wziąść długą kąpiel , podczas której doszłam trzy razy..

Hejka skarby , przepraszam za ten rozdział ale nie mam dziś weny..

Miłego wieczoru , śpijcie dobrze

Yes , Daddy? +18Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz