Jak spędzacie wolny czas?

55 3 19
                                    

Izuku Midoriya:

Gdy jesteście u niego, często oglądacie ulubiony serial lub gracie w gry planszowe. Oczywiście chłopak nie ma z tobą szans w jakiejkolwiek grze, więc zazwyczaj prosi się o oglądanie serialu, żeby nie kompromitować się bardziej faktem, że nie posiada talentu do hazardu.

Dziś jednak wybrałaś prostą grę na jego poziomie. Zgodził się na jedną czy dwie rundy i już po chwili graliście w kalambury. -I co, mam to pokazać?- chłopak uniósł w górę wylosowaną karteczkę. Po jego minie wnioskowałaś, że wylosował coś czego na pewno nie chciał. -Dokładnie tak.- zaśmiałaś się widząc jego zakłopotanie.

Po chwili zielonowłosy zaczął pokazywać dziwne gesty. Chwytał coś niewidzialnego, udawał, że się myje i inne rzeczy, które robi się pod prysznicem. Doskonale wiedziałaś, co pokazywał, ale postanowiłaś trochę go pomęczyć, widząc jak się stara.

-Dobra, już się nie produkuj. Przynajmniej teraz wiem jak bierzesz prysznic.- spojrzałaś na niego wzrokiem pedofila i zaczęłaś się śmiać, widząc jego przerażoną minę.

Graliście w kalambury równie często, jak oglądaliście serial. To były wasze dwa ulubione zajęcia.

Katsuki Bakugou:

Jako, że na jednej wspólnej kolacji się nie skończyło, musieliście znosić swoje towarzystwo prawie co tydzień. Żeby umilić jakkolwiek czas spędzony z tym blond imbecylem, graliście na konsoli. Dlaczego? Bo jak to powiedział "nie trzeba rozmawiać i można się wydzierać bez powodu". Cóż, musiałaś przyznać mu rację, bo naprawdę lubiłaś dyskretnie się na niego powydzierać.

Czasem też siedzieliście w ciszy po przeciwnych stronach pokoju gapiąc się w telefony, chociaż chłopak gapił się też często naprzeciwko, na co starałaś się nie zwracać uwagi i udawać że coś w telefonie sprawiło, że się rumienisz.

Kiedy ostatnio przyszłaś do niego i chwyciłaś za pada, którym zazwyczaj grałaś, zauważyłaś, że jest bardzo pieszczotliwie podpisany, że należy do ciebie. Chłopak przykleił tam napis "nie dotykać, urządzenie skażone". Miło.

Shoto Todoroki:

Waszym zajęciem było głównie unikanie Endeavora. Nie chcieliście przy każdej okazji słuchać o ślubie, chociaż było to całkiem zabawne. Poza uciekaniem przed zbyt zaangażowanym w małżeństwo ojcem, lubiliście szukać cichych miejsc i rozmawiać w nich na różne tematy. W swoim towarzystwie czuliście się naprawde dobrze i mogliście swobodnie poruszyć każdy temat.

Zauważyłaś, że Shoto uśmiechał się o wiele częściej w twoim towarzystwie, niż przy reszcie klasy, o Endeavorze nie wspominając. Również byłaś przy nim szczęśliwa. Mogłaś go lepiej poznać i śmiało stwierdziłaś, że zdecydowanie jest twoim ulubionym członkiem klasy.

Opowiadał ci o sobie mnóstwo rzeczy, wiedziałaś jakie lubi lody, czy nawet ile razy dziennie myje zęby lub kłóci się z tatą o to, że nie planuje narazie małżeństwa. Ty również mówiłaś mu o sobie, a chłopak był naprawdę tobą zafascynowany.

Eijiro Kirishima:

O dziwo, chłopak dzielił z tobą chęci do wieczornych spacerów, wliczając w to oczywiście krótki trening. Gdy tylko mieliście wolny weekend, dzień, czy choćby chwilę poza szkołą, udawaliście się razem na przechadzkę.

Waszym ulubionym miejscem do spacerowania było miejsce w którym się poznaliście. Z tamtą plażą każde z was miało miłe wspomnienia, a niedawno dołączyło jeszcze jedno, które mogliście dzielić wspólnie. Czasem siadaliście na piasku, pozwalając wodzie łaskotać wasze stopy, a czasem szliście brzegiem gawędząc o różnych nieistotnych sprawach, słuchając szumu morza.

SCENARIUSZE//BNHAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz