A więc... ostatni rozdział dodałam równo miesiąc temu i odrazu mówię, że jest to przypadek. Siedziałam i zastanawiałam się co porobić, więc weszłam w galerie na telefonie i zaczęłam przeglądać zdjęcia i właśnie wtedy przypomniało mi się o tej książce.
Także przed chwilą wygrzebałam wszystkie zdjęcia, posegregowałam tematami i w taki sposób siedzę i pisze ten rozdział. Za chwile napisze o jakimś zdjęciu z pracy domowej. A w następnym rozdziale napisze i moim ostatnim sukcesie, a mianowicie zajęłam 3 miejsce w konkursie fotograficznym powiatowy. Na razie nie będę na ten temat nic więcej pisać. Następny rozdział będzie pewnie długi więc, tam będą wszystkie informacje. Także ogólnie mam plany na następne 8 tematów, nazbierało mi się z tego roku szkolnego więc, trzeba to wykorzystać...
Więc przejdę już do zdjęcia- ostatnio nauczyciel od przedmiotu o wspaniałej nazwie: ,,techniki fotograficzne" zadał nam prace w formie zdjęć o temacie: ,,woda". Przyznaje się odrazu, że użyłam zdjęć ,,archiwalnych", ale było to spowodowane faktem, że nie użyłam nigdy wcześniej tych zdjęć. Zrobiłam je bez większego powodu i leżały sobie w plikach czekając na swoją kolej. No i właśnie wtedy taka chwila nadeszła.
Standardowo pod spodem znajdują się, chwile wcześniej opisane zdjęcia:
CZYTASZ
Moja przygoda z fotografią
De TodoWakacje 2020: Jako że zaczynam już drugi rok w technikum na profilu fotografia i multimedia, to postanowiłam wreszcie zrobić książkę o moich zdjęciach i wszystkim co z fotografią związane. Drugie półrocze 2 klasy (2021): Jako, że zaczęłam te książkę...