Jak nie czytam, to piszę wiersze. Albo nawiedzam świat. Jednak wszystko zależy od pogody.
Jestem tym typem człowieka, który cieszy się jak na dworze szaleje wichura, ulewa, burza. Najchętniej tańczyłabym w deszczu. (Co robię jak nikt nie patrzy. Jeszcze nie wiedzą, że jestem wariatką, więc niech tak pozostanie.)
Kawa to moje niezdrowe paliwo, a jednocześnie lekarstwo. Przywraca do życia po bezsennej nocy. Poza domem jestem jak jakiś demon, ewentualnie duch. Czarna plama, która powinna żyć w innym wieku. Zawsze mam słuchawki (no prawie zawsze. Jak wybiegam z domu na autobus, to zdarza mi się o nich zapomnieć), i albo zanurzam się w innym świecie, albo słucham Lany Del Rey lub Imagine Dragons. 


Skończone:
- It's our way- Reylo one-shot
- Demon
- Reylo- Only
- Dark- Reylo
- Poeci
- Samotni
- Na dobranoc
- Wiatry i bzy
- RÓŻA- wiersze małe i duże
- Bezimienne

W trakcie:
- Zabójczyni
- Bryza- 365 wierszy
- Sztuka- artbook

Kiedyś znowu się pojawią, zostaną dokończone, ulepszone (nikt nie lubi nie dokończonych historii):
- Pamiętnik Podpalaczki
- Wymiana

Nie przeszkadzają mi reklamy na tablicy czy w wiadomościach prywatnych. Chcesz, pisz. Ja na pewno odwiedzę twoje dzieło i zostawię po sobie znak. 



"Każdy w jakimś stopniu jest słaby. To tylko od nas zależy, ile tej słabości pokażemy światu."- Reylo- Only

"Maybe if I fall a sleep I want breathe right,
Maybe if I leave tonight I won't come back"
                                            Imagine Dragons

"I took a walk on a Saturday night, fog in the air,
Just make my mind seem clear.
Where do I go from here?"
                                             Imagine Dragons

"She says, you don't want to be like me, don't want to see all the things I've seen I'm dyin', I'm dyin'"
                                             Lana Del Rey