-Więc.. -Potter nie wiedział co powiedzieć.
-Idźcie do komnaty Dracona i tam se porozmawiajcie.-warknął mistrz eliksirów.
Chłopcy wyszli i kierowali się w stronę lochów Hogwartu. Draco popatrzył na szyję bliznowatego.
-Potter ty nadal masz obroże na sobie. -zaśmiał się blondyn
-C..co?! -harry próbował ściągnąć kawałek materiału z szyji.
-Choćmy do mojego pokoju tam ci ją zdejmę. -prychnął ślizgon
Po około 10 minutach dotarli na miejsce.
-Dam ci jakieś ciuchy. -po tych słowach Draco otworzył swoją szafę i wziął komplet dresów które jako tako powinny pasować na gryfona -Masz. -rzucił ciuchami w zdezorientowanego chłopaka.
-Dzięki -harry wstał i poszedł do łazienki w której się zamknął.
-Weź prysznic bo śmierdzisz!! -krzyknął blondyn.~~~~~~~~~~~~~~~~
Jedna sprawa. Tak naprawdę przestałam mieć pomysł na tą opowieść. Więc jak chcecie możecie rzucić jakiś pomysł. Będę wdzięczna 💕Następna ważna sprawa czy ktoś by chciał opowiadanie z shipu kirishima x bakugou (ship z Bnha). Jak tak to powiedźcie kto ma być top a kto bottom.
To tyle! Dziękuję za wszystkie komentarze oraz serduszka! Jestem wdzięczna również za ponad 3 tys wyświetleń! 💕💘💕
~satanfromhufflepuff
CZYTASZ
My kitty (Drarry)
FanfictionPewnego dnia blondwłosy arystokrata dostaje pod opiekę małą czarną kulkę -jego szkolnego ,,wroga,, zwanego też Chłopcem -który -przeżył. Nie jest zbytnio szczęśliwy z tego faktu, ale co z tego wyniknie sami się przekonajcie! Szczerze jest to moje pi...