Gdy Joshua przebudził się z głębokiego snu zobaczył swoją mamę która przyszła do pokoju aby złożyć mu życzenia
- Wszystkiego najlepszego Joshie, jestem z Ciebie bardzo dumna że radzisz sobie ze wszystkim - powiedziała jednocześnie przytulając go do siebie
- Dziękuję mamo, kocham Cię mocno - odpowiedział wtulony w nią
- Ja Ciebie też, na stole w kuchni zostawiłam Ci małą niespodziankę, co dzisiaj robisz?
- Spotykam się z Jeonghanem
- Oooo to super, pozdrów go odemnie, wrócę wieczorem - pocałowała go delikatnie w czoło i wyszła
Joshua leżał jeszcze chwilę u siebie, nie był do końca wyspany więc postanowił że jeszcze chwilę zostanie w łóżku i zasnął. Jego słodki sen przerwał donośny głos który nagle usłyszał
- JOSHUA HONG CZY TY WIESZ KTÓRA JEST GODZINA??
- Han? Co Ty tu robisz przecież jest wcześnie
W tym samym momencie spojrzał na zegarek który wskazywał 11:30 oraz na Jeonghana stojącego nad jego łóżkiem ze złożonymi rękoma i skrzywioną miną
- O cholera, przepraszam Han
Ten stał cicho i patrzył na niego z góry. Zaspany Joshua wstał i ustał przed nim uśmiechając się, po chwili obydwoje wybuchnęli śmiechem
- Wszystkiego najlepszego Joshie, zdrowia, szczęścia i więcej wspólnych chwil ze mną!!
- Dziękuję Han - zaczerwienił się lekko i przytulił mocno chłopaka
- Nie jadłeś śniadania prawda?
- Yyyyyyy....nie ale możemy zrobić je razem
- Dobrze chodźmy ale o 13 musimy być w galerii
- Wyrobimy się na spokojnie
- Wychodzimy 12:15
- Yyyy z tym już gorzej
- Dobra dobra i tak dobrze wyglądasz, chodź lecimy na dół
Zeszli razem i weszli do kuchni, gdzie na stole czekał prezent dla Josha od jego mamy
- Od kogo to?
- Od mamy, zaraz otworzę ale najpierw powiedz mi co byś zjadł
- Ja już jadłem, Ty zjedz
- Nawet nie myśl że wypuszczę Cię z tego domu jak nic nie zjesz
- Ahhh nie wiem zrób cokolwiek
- Jestem mistrzem w robieniu tostów, mam nadzieję że Tobie też będą smakować
Joshua wyjął składniki i zaczął przygotowywać śniadanie.
- Chcesz coś do picia Han?
- Woda wystarczy Shua, pomóc Ci w czymś?
- Nie nie nie już kończę
Po chwili usiedli razem przy stole i zaczęli jeść
- Co dzisiaj będziemy robić? Zaciekawiłeś mnie bardzo
- Ja nic nie mówię, lubisz horrory prawda?
- Taaak
- To jedz szybciej i ogarniaj się bo za godzinę zaczyna nam się seans w kinie
- Aaaaaaaaa ciekawe kto będzie się trząsł ze strachu
- Na pewno tą osobą nie będę ja
CZYTASZ
~ 𝕁𝕠𝕤𝕙𝕦𝕛𝕚 ~
RomanceNa początku sierpnia Joshua przeprowadza się do samego centrum Seulu, we wrześniu idzie do drugiej klasy liceum Hyangnam. Jest skrytym i niepewnym siebie chłopakiem, a jego mama chce aby otworzył się przed innymi ludźmi ponieważ zawsze miał z tym pr...