M- kochanie , a gdzie my będziemy mieli tak właściwie ta kwarantannę ?
L- zależy od tego gdzie teraz pojedziemy
M- to może do mnie co ?
L- okey, mi pasuje
M- a może jak się nam skończy kwarantanna to pojedziemy do mojej rodziny ?
L- yeeeessss Please i really like Tosia
M- No dobra to pojedziemy
I dalej pojechaliśmy do domu
Nagle zadzwonił do Lexy telefon
K- ktos
Nieznany numer
L- halo ?
K- dzień dobry , tu .......... chcieliśmy panią tylko poinformować ze nie musi być pani na kwarantannie
L- naprawdę ? A jeśli moj chłopak odbierał mnie z lotniska ten nie musi mieć ?
K- nie , ominęła panią kwarantanna bo nie ma pani wirusa
L- dobrze dziękuje , dowiedzenia
L- okey jeśli nie mamy kwarantanny to możemy jechać do mnie zostawić walizkę
M- No dobrze , o Kuba dzwoni , odbierz i daj na głośnik okej ?
L- okej
K- halo ?
M- No co tam
K- Marcin potrzebujemy cię u nas , mamy misję na tarasie , Kamil wymyślił jakieś drabinki do ćwiczeń i musimy to wszystko ogarnąć
M- No dobra , zaraz będę
K- okej , a odebrałeś już Lexy ?
M- tak wiozę ja właśnie do domu
K- dobra to my czekamy naura
M- No paa
Pov Marcin
Odwiozłem Lexy do domu a ja pojechałem do Siebie
( Paweł - P Ula - U Kuba - K. Kamil - Ka
M- No jestem co tam ?
P- o Marcin my już wszystko ogarnelismy 😅
M- żartujesz
Ka- eeeeeemm .... nie 😬
M- japierdole .... to ja jadę do Lexy
Pov Lexy
Zaczęłam się rozpakowywać i ubrałam sobie bluzę Marcina która tak swoją droga mu podkradlam 😌. Ubrałam ja i popsikalam się jego perfumem . Może i jestem dziwna ale to już uzależnienie ok? Usiadłam na łóżku aż nagle ktos wszedł do mojego pokoju . Był to Marcinek
L- oooo przyjechałeś
M- nie uwierzysz co oni kurwa zrobili . ZROBILI TO BEZE MNIE A JA SPECJALNIE JECHAŁEM ŻEBY IM POMOC A ONI CO
L- Marcin chill Please
M- TU SIĘ NIE DA SPOKOJNIE
L- okey , sama cię uspokoję , połóż się
Zaczęłam nakładać mu krem na twarz i go wklepałem . Zrobiłam mu kitkę i nałożyłam maseczkę w płachcie w kształcie misia . Gdy wszystko wyschło wzięłam znowu krem i posmarowałam mi twarz . Zaczelam robić mu masaż i nagrałam insta story
* później *
Gdy skończyłam robić Marcinowi masaż zauważyłam ze zasnal a ja usiadłam obok niego
L- Marcin wake up right now
On się nie odezwał tylko na mnie spojrzał cały zaspany , przytulił mnie w talii i położył się na moim brzuchu
