Uchiha Sasuke x Reader

727 26 5
                                    

Anime: Naruto

Postać: Uchiha Sasuke

Zamówienie od: 

Typ: xFem!Reader

---------------------------------------------------------------

Pov. [T.I.]

Wracałaś właśnie ze ślubu Hinaty i Naruto. Byłaś zmęczona. Szłaś nucąc pod nosem z małym, smutnym uśmiechem na ustach.

- Zazdroszczę im... też chciałabym wyjść za mąż. - Wyszeptałaś do siebie. Mineło 10 minut. Zatrzymałaś się przed swoim domem. Wyglądał jakby był opuszczony. 

- Tak cicho.... - Wyszeptałaś. Podeszłaś do dzwi. Chciałaś już wyjąć klucz, ale zauważyłaś że są lekko rozchylone. Wyjęłaś z torebki kunai i powoli rozszerzyłaś dzwi, aby za bardzo nie hałasować. Jako iż byłaś w obcasach ( raczej w tedy były, czy się mylę? ) delikatnie je zdjęłaś. Oglądając się dookoła szukałaś ewentualnego, jeszcze obecnego włamywacza. Skierowałaś się powoli do kuchni. W pewnym momencie usłyszałaś zamykanie dzwi wejściowych. Szybko podeszłaś do nich i zauważyłaś że teraz były zamknięte. Otworzyłaś je i wyszłaś na zewnątrz. Zaczęłaś się rozglądać ale nikogo nie zauważyłaś. Westchnęłaś i weszłaś z powrotem do budynku. Poszłaś do kuchni. Byłaś głodna. Na blacie zauważyłaś kartkę. Podeszłaś do blatu i chwyciłaś ją w ręce. Zaczęłaś czytać.

' [T.I.].
Chciałbym przekazać ci tą wiadomość osobiście, jednak ... przyznam się, bałem się.
Wiem że to do mnie nie podobne. Wogule takie rzeczy jak długie listy też, dlatego będę się streszczał. Usłyszałem to co mówiłaś o tym że też chciałabyś wyjść za mąż...
jeśli tego chcesz, może przemyślałabyś poczekanie na mnie około roku. Ja...
kocham cię. Chciałbym, abyś odbudowała ze mną klan Uchiha. 
Do zobaczenia. 
Uchiha Sasuke.
'

Twoje oczy były szeroko rozszerzone. Przytuliłaś do siebie list. W twoich oczach były łzy. W tedy zauważyłaś na blacie jeszcze mały zwój. Otworzyłaś go i odpieczętowałaś. Wyskoczyło z niego małe pudełeczko. Chwilę się wahałaś, ale w końcu chwyciłaś pudełeczko i otworzyłaś je. Był w nim pierścionek zaręczynowy.

.

.

.

.

.

Zemdlałaś.

.

.

.

.

Obudziłaś się po jakiejś godzinie. Leżałaś w swoim futonie. Obok niego było pudełko i list. Uśmiechnęłaś się do siebie smutno i sięgnęłaś po pudełko, wyjęłaś pierścionek i założyłaś go. Położyłaś się zpowrotem w futonie i zamknęłaś oczy.

- Jak będzie trzeba, poczekam nawet i 10. - Wyszeptałaś i zasnęłaś, ignorując głodny brzuch.


--------------------------------------------------

Przepraszam że takie krótkie i mam
nadzieję że pasuje.
Po prostu nie mogłam wymyślić
niczego innego z jego udziałem.
Gomen.

Dziękuję za przeczytanie!

Do następnego moje demonki!

~Autorka-chan~

04.02.2021



Zwrócił ktoś uwagę na to jak znalazła się w futonie? x'DDD

(Cały czas, nasz kochany Sasuke patrzał przez okno, po tym jak zemdlałaś odniósł cię do niego. )

One shoty ❤ [ZAMÓWIENIA: zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz