,,Tęsknię"

290 16 6
                                    

Po drodze zatrzymali się koło cukierni , Lucyfer wysiadł i poszedł po tort. Chloe i Trixi zostały w samochodzie.

-Wszystko w porządku małpeczko?

-Tak

-Napewno wiesz że możesz mi wszystko powiedzieć

-Tęsknię za Maze..

-Rozumiem kochanie

-Mogła bym u niej zostać na weekend i tak w Poniedziałek ide normalnie do szkoły

-Zadzwonię i porozmawiam z Maze jak wrócimy do domku dobrze małpeczko?

-Tak!

Do auta wrócił Lucyfer i dał Trixi tort

-Proszę dla dzielnej pacjentki

-Dziękuję Lucyfer

-Coś się stało jak mnie nie było jakaś smutna jesteś? Pani detektyw o co chodzi?

-Nic kochany Trixi tęskni za Maze i chciała by u niej nocować zadzwonie do niej gdy wrócimy do domu

-Posłuchaj potworku Maze napewno się zgodzi żebyś była u niej też za Tobą bardzo tęskni

-Tak myślisz?

-Napewno tak jest

Ruszyli do domu Chloe gdy byli na miejscu weszli i zjedli razem kolacje gdy skończyli jeść Chloe zadzwoniła do Maze

-Hej Maze

-Cześć Decker coś się stało

-Nie tylko rozmawiałam z Trixi i powiedziała mi że bardzo za Tobą tęskni i że chciała by spać u Ciebie na weekend

-Też bardzo za nią tęsknię i to świetny pomysł podrzućcie ją do mnie jutro

-Naprawdę?

-Tak ty będziesz miała wolny weekend i w końcu masz z kim spać nie tylko przez sen - zaśmiała się Maze

-No dobra już starczy -zaśmiała się Chloe - jutro po śniadaniu ją przywieziemy

-Super do jutra

-Do jutra

Chloe poszła do Trixi

-Słuchaj małpko rozmawiałam z Maze i po śniadaniu zawiozę Cię do niej będziesz u niej nocować

-Super dziękuję Ci bardzo mamusiu

-Nie ma za co małpko tylko uważaj na siebie - przytuliła ją Chloe

Przeczytała jej bajke na dobranoc i poszła do Lucyfera. Przytuliła się do niego mocno

-Wszystko dobrze Kochanie- zapytała

-Tak tylko martwię się o demony

-Co z nimi

-Mogą wrócić jak mówiłem. O to nie zapytałem ojca musze z nim jakoś porozmawiać

-Jak zamierzasz to zrobić

-Jeszcze nie wiem ale najważniejsze że jesteście bezpieczne . Kocham Cię Chloe - pocałował ją

-Ja Ciebie też Lucyferze

Poszli do sypialni Chloe i położyli się na łóżko

-Boje się o wyniki tych badań- powiedziała Chloe

-Nie bój się Skarbie wszystko będzie w porządku i tak zawsze będę przy Tobie ,, przytulił ją do siebie"

-Bardziej boję się o Trixi

-Wszystko będzie z nia w porządku nie denerwuj się - pocałował ją czule ona odwzajemniła pocałunek

Całowali się trochę czasu i usneli przytuleni do siebie.

Tru Love ,,Deckerstar"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz