8

23 1 46
                                    

Kilka dosłownie godzin później wyszłam w kierunku lasu

W sumie nie zastanawiałam się nad tym, ale co miał szklany pokój do mojego życia?

-Ej! Ty (błagam zabijcie mnie ale na tą część nie miałam pomysłu)! Nie macie jakiś zgub?!

-Ło kurwa, idioci... A ty to kto?

Czarno włosy zrobił aktorski ukłon przedemną

-Dark we własnej osobie, kochana siostrzyczko

-Co? Ja zawsze byłam jedynaczką

-No to kurwa wbili Ci coś do łba bo masz mnie jako starszego brata

Chłopak miał na sobie fioletową bluzę, czarne spodnie, buty i czapka również były czarne

A on sam był wyższy odemnie może o 20 cm?

-Jeśli mogę Cię zapytać Dark, to dlaczego się tak nazywasz? I po kurwe ludzi mi porywasz?

-1, przez moje oczy. 2, chciałem Ci jakoś udowodnić że istnieje

No tak

Jego oczy były w tak ciemnym odcieniu brązu że prawie czarne

Ale ładne

Zakaszlałam prawie padając na zimny śnieg

-Siora! Ej! Co się dzieje?!

Po chwili wykaszlałam nie wielką strokotkę którą rzuciłam gdzieś w las

-Mówiąc w skrócie bracie, zdycham.

-Czekaj co? Jak kurwa zdychasz?!

-Hanaki. Zdycham se do kurwy.

Chłopak mocno mnie przytulił od tyłu i położył swoją brode na mojej głowie

-Tenskniłem za Tobą, wiesz?

-Czuje to.... No dobra, wiesz. Muszę się zająć tamtymi ibecylami nim kompletnie zdechną

-Aż tak mocno krzywdy im nie robiłem by zdechli

-Ale sam wiesz idioto

Dark puścił mnie

-Ejjjjj, bo mamy tutaj 4 zdychające gówna

___________

-Naprawdę musisz już iść? - chłopak podał mi butelkę z alkocholem

-A wolisz bym został złapany? Przyjdę jutro

-Trzymam Cię za słowo, uważaj na siebie

-Ty również

Czarno włosy zbiegł z dachu i pobiegł w bliżej nie określonym kierunku

____________

Czekajcie, idę po notkę

*tup, tup*

Więc....

Wiem, wiemMało wrzucam aleeeeeeeNo właśnie, nawet nie mam jak wam się wytlumaczyćZ resztą mam już epizod którym będe niestety kończyła Froget this life (?)Przepraszam

No tak trochę bardzo się zapuściłam

Ponieważ mój  zajebiście pusty łeb myślał że a chuj, zapomnij o wattpadzie a jak już sobie o nim przypomisz to zrób 1 dzień przerwy

I tak oto kończe z tym że myśle że max 2 dni mnie nie było a tu 5 lub wiecej

A co do końca

Będzie to i dobre i złe

Będzie akcja na dużo ludzi i będzie śmierć

Normalnie kurwa kinder niespodzianka 

O XD

Po całym dniu ( w senie od wczoraj ta sama godzina) nie mogłam znaleść kota

SIEMA WAFEL

...

WAFEL NO KURWA JASNE

Zuza wpadła na pomysł na kolejną książke którą nie będzie związana z Fight Back, ale za to z kotem

Wena bierze się z przypadkowych rzeczy 

¯\_(ツ)_/¯


W moim przypadku z kota



FORGET THIS LIFE || FIGHT BACK 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz