Nie jestem tylko tancerką

Rozdział 16

Kiedy już dojechałam na miejsce dostałam dobrze znany zastrzyk adrenaliny. W łazience zmieniłam niektóre elementy stroju na bardziej neonowe, spojrzałam w lustro i powiedziałam cicho 

- Kochanie tańcz obok mnie będzie mi raźniej 

Wzięłam głęboki oddech i wyszłam 

Deloris i Diana widząc iż mam najbardziej rzucający się strój z całej grupy miały oburzone. Sonia miała neutralną jak by jej to nie obchodziło. Natomiast Tatiana rzuciła mi się na szyje i powiedziała że wyglądam cudnie.   

Jak wyglądała reszta zespołu? Zaczynamy od Dobrego duszka. 

Tatiana miała bluzkę z logiem, spodnie moro do tego czarne glany bardzo podobne do moich. Na rękach czarną rozzuwaną bluzę z pięknym jasno zielonym motylem, włosy tak jak ja związane w kucyka a w nie wplątana czarna apaszka. 

Moim zdaniem figura brązowookiej była najładniejsza. Szczupła, lecz okrągła gdzie trzeba. Oraz to co było najładniejsze orzechowe włosy.

Cicha myszka Sonia miała zwykłe czarne dresy do tego zwykłe ciemno zielone tenisówki. Włosy związane w kucyka, na prawym nadgarstku miała cieniutką bransoletkę z zielonego sznurka i zawieszką z koniczynki.

Dziewczyna miała kilka piegów na twarzy. Jej krótkie blond włosy związane w kucyk tworzyły małą kitkę.

Dziwka nr 1 Deloris 

Krótkie zielone spodenki do tego kabaretki i czarno zielone adidasy. Zielony dżoker na szyi rozpuszczone włosy oraz mocny makijaż.

Była ona okropnie chuda nie wyglądało to ładnie. Podejrzewałem co jej jest, ale wtrącać się nie mam zamiaru. Jej przerzedzone tlenione blond włosy też nie były w najlepszym stanie.

Dziwka nr 2 Diana 

Czarne dziurawe rurki jakaś zielona narzutka na ręce, dwa koczki na głowie z doczepianymi sztucznymi zielonymi włosami. Jakieś czarne tenisówki i mnóstwo zielono czarnej biżuterii na ręce.

Ona także miała szczupłą figurę lecz nie przesadnie. Podejrzewałem że wiele razy farbowała sobie włosy gdyż ten ciemny brąz jest wyblakły.

Przed występem jako lider miałam udzielić krótkiego wywiadu, ale najpierw całą grupą mieliśmy zrobić sobie zdjęcie, a później każda sama.   

Po zdjęciach czekał mnie krótki wywiad 

- Dzień dobry nazywam się Stella Maxwell i jestem liderem grupy (nazwa grupy). 

- Mam do ciebie szybkie pytanka. Jak myślisz dlaczego to właśnie ty zostałaś liderem ? - spytała kobieta prowadząca wywiady 

- Myślę że ze względu na moje wcześniejsze wyniki, cieszą prace i determinacje 

- Czym charakteryzuje się wasza grupa ?   

- Różnorodnością, już po naszych dzisiejszych strojach widać nasze różnice charakterów

- Wygracie ? 

- Tego nie wiem, ale damy z siebie wszystko 

- Dziękuje to wszystko za 20 minut wasza kolej, powodzenia 

- Dziękuje, dowiedzenia 

Po skończonym wywiadzie poszłam się przygotować  do występu, jak zawsze był stres. Lecz wyobraziłam sobie Tobiego trzymającego mnie za rękę. Wyszłam na scenę a kiedy zaczęła grać muzyka po prostu dałam z siebie wszystko. 

<<1 rok temu >>

Siedzieliśmy sobie we trójkę, ja mój chłopak i moja mama. Czułam że byliśmy taką małą i przytulną rodziną.