Dzisiejszy dzień był bardzo mroźny jak na irlandzkie warunki, bo termometr pokazywał 2 stopnie na minusie. Nie przeszkodziło mi oraz moim przyjaciółkom odwiedzić ruiny zamku będącego niedaleko mnie.
Crom Estate, bo tak się nazywa miejsce, w którym dzisiaj byłam, składa się z kompleksu budynków, w skład których wchodzą ruiny zamku, dawne kwatery słóżby, kilka prywatnych domów oraz ogromna prywatna rezydencją. A oto galeria z dzisiejszej wycieczki.Ruiny zamku
Dom łodzi przy przystani
Fragment prywatnej rezydencji. W okresie letnim istnieje możliwość zwiedzania bogatego wnętrza oraz wynajęcia sali weselnej.
Piękne miejsce godne zwiedzania.Tymczasem
M.
CZYTASZ
To Irlandia przyniosła mi szczęście
Short StoryIrlandia to piękny kraj. Dużo zieleni, czasem słońce, wiele deszczu, wiatr i śnieg. Zimą jest ciepło, latem też, choć do tropików nam daleko. Mili ludzie, przyjaźnie nastawieni, pomocni. Gdy postawiłam pierwszy raz stopę na irlandzkiej ziemi, nie m...