Dzień Dziecka Utraconego
Mija kolejny rok, a ja nadal się zastanawiam, co mogłam zrobić lepiej czego powinnam unikać albo w jaki sposób się zachować, aby Was nie stracić.
I nie wiem. Pytanie pozostaje bez odpowiedzi, raniąc moje skołatanej serce i sumienie.
I choć staram się żyć normalnie, czerpać z życia pełnymi garściami, być najlepszą wersją samej siebie to często zdarza się, że to one, smutek, poczucie straty, ale też głęboka potrzeba kochania przelewają się przez moje życie jak tsunami.
I wszystko wali się jak domek z kart.
Ale ja się nie poddaje. Walczę o siebie do samego końca.
Jeszcze się kiedyś spotkamy, tam po drugiej stronie.Szczęście jest bardzo kruche. Doceńce to, co macie, bo za chwilę los może je Wam odebrać.
Tymczasem
M.
CZYTASZ
To Irlandia przyniosła mi szczęście
Short StoryIrlandia to piękny kraj. Dużo zieleni, czasem słońce, wiele deszczu, wiatr i śnieg. Zimą jest ciepło, latem też, choć do tropików nam daleko. Mili ludzie, przyjaźnie nastawieni, pomocni. Gdy postawiłam pierwszy raz stopę na irlandzkiej ziemi, nie m...