David: NIKOGO NIE ZABIJAMY.
Nikki: ty nikogo nie zabijesz.
David: Nie, NIKT NIKOGO NIE ZABIJE.
Max: Oooh, spójrzcie tylko! Wielki obozowy będzie tutaj stał i mówił nam kogo MOŻEMY, a NIE MOŻEMY zabić!
*chwile później wybuchła rewolucja na rzecz praw człowieka prowadzona przez naszego ulubionego hindusa*
CZYTASZ
Camp Camp Talks
FanfictionPo prostu talksy Głównie Max, bo go kocham. Platonicznie, jak syna którego nigdy nie miałam.