Nie tak blisko|| Taekook

Czy to był sen?

Budzę się rano i pierwsze co widzę, to twarz Jungkooka, który wpatrywał się w moją śpiącą minę.

-Co ty robisz, jesteś zbyt blisko.-Odsunąłem się od niego. To co wczoraj się wydarzyło, to był sen? Czy naprawdę to widziałem...

-Próbowałem obudzić moje kochanie.

-Kto tutaj jest twoim ''kochanie''.-Zdenerwowanie powiedziałem 

-Ty. Nie mów, że zapomniałeś co się wczoraj stało.-Przypomniałem sobie tą sytuację i wybuchłem śmiechem.

-Hahah, a ty dobrze kłamiesz, jeśli bym cię nie znał mógłbym uwierzyć. -Zestresowanie zacząłem się odsuwać.

-To nie żart. Ja mówiłem na serio. -...........Nie jak można tak żartować to wygląda zbyt prawdziwie.

-Tae, popatrz mi w oczy, może myślałeś, że to żart, ale naprawdę podobasz mi się. -Jungkook przytulił mnie i znowu zbliżył się do ucha.-Tae, postanowiłem już, że będziesz moim.-Odsunąłem się i zacząłem się kłócić.

-Ty w ogóle rozumiesz o czym gadasz? Ja nie jestem gejem. Jak ja mogę być twoim?!

-I co z tego, zrobi wszystko aby człowiek o imieniu Kim Taehyung mnie pokochał.

-Ah nie, nie. Nie jest gejem, nie pozwolę na to.-Nie mogłem sobie tego ułożyć w głowie. Dlaczego on to powiedział. Nie mam pojęcia co zrobić.

-Tae...Ty mnie nienawidzisz?

-Nie o to chodzi. Nawet jeśli bym ci pozwolił zakochać mnie w tobie, to się zadziało zbyt szybko, prawie się nie znamy.

-Czyli, jak mnie bardziej poznasz klucz od twego serca będzie mój? Tae, może teraz niezbyt dobrze mnie znasz, ale obiecuję ci że będziesz zakochany po uszy. -Brunet zaczął się zbliżać do mnie co raz szybciej. Spojrzał mi się w oczy a moje serce, prawie wyskoczyło z piersi.

-Zbyt dużo romansów się naoglądałeś.-wyskoczyłem z łóżka i poszedłem sprawdzić jak tam moja siostra. -Kim Eon, pora wracać do domu.

-Ale nie dokończyłam jeść śniadania.

-Eon, w domu zjesz.- Zabrałem siostrzyczkę i popędziłem do domu. Musiałem zdążyć się przebrać i przyjechać do szkoły.

/////////////////////

mmmhhhh, nocowanko

no cóż , jakoś teraz mam dużo pomysłów, więc pisze

głosujcie jeżeli wam się spodobało

do następnego!