"Kochać"
Oszalała z miłości, zaś czuję żar samotności.
Porzucona przez własne marzenia.
Zamykając drzwi rozpaczy, klucz do serca zgubiła we mgle wspomnienia.
Na porcelanie prośba od serca (do ukochanego męża).
Lecz jego ego stawia ją na niżnym rzędzie-- kim ja jestem?.
"Kocham cię", tak cholernie powiedzieć.
Nie widząc stanu bliskich, nie idąc z bólem niczyim.
Jesteś egoistą samego siebie.
Jesteśmy nikim bez siebie, dlaczego więc nie dostrzegamy prawdziwych siebie.
