SEXdem /1D

8

-Nie mam ochoty Harry na nic.. jestem zmęczony i głodny. - odpowiedział zrezygnowany Mulat.

Naprawdę był wykończony ostatnimi dniami. Nie było nic miłego w tym ze jego przyjaciele rozmawiali na temat jego zabaw seksualnych, a w dodatku jemu naprawdę zależało na tym żeby nikt nie dowiedział się o jego uległej stronie.

- idealnie! Zjedz kanapki a ja w tym czasie przygotuję wszystko. Dzisiaj śpisz u mnie i nie chcę słyszeć nawet odmowy! - odpowiedział uradowany loczek.

Wiedział ze nie może odpuścić przyjacielowi tej kary, a odwlekanie jej w czasie tylko bardziej zamknie w sobie Zayna. Chciał być nie tylko osobą z która można się zabawić lecz tez przyjacielem z którym można pogadać i spędzić czas w trudnym czasie.

Szybko wyszedł z kuchni by nie dać czasu nawet na odpowiedz starszemu chłopakowi. Gdy znalazł się w swoim pokoju szybko posprzątał i zaścielił na nowo łóżko, zapalił nocną lampkę i włączył swoją pley liste gdzie głównie można było usłyszeć utwory Lany Del Rey.

Zayn w tym czasie kończył już posiłek który sobie przygotował. Jakoś nie spieszyło mu się specjalnie do kary którą miał dostać od Harrego, dlatego wyciągnął dwa czerwone kubki i wsypał do każdego z nich po dwie łyżki sproszkowanej czekolady.

Teraz musiał przecież jeszcze zaczekać aż mleko się zagotuje, nie mógł go zostawić i iść do pokoju loczka.

Ustawić palnik na najmniejszy ogień i usiadł przy kuchence. Nie spodziewał się jednak ze Harry przyjdzie do kuchni żeby przypilnować go czy na pewno do niego dotrze.

- co robisz?

- pomyślałem ze gorąca czekolada dobrze nam zrobi, dawno jej wspólnie nie piliśmy a pamietam ze kiedyś to była nasza tradycja przed zaśnięciem. - uśmiechnął się lekko mulat, próbować zakryć swoje zdenerwowanie.

- wiesz dobrze ze nie odpuszczę Ci tej kary? Wiem ze ta gra nie rozpoczęła się tak jak powinna ale myśle ze nie warto jej już kończyć.

-ugh.. wiem - odparł Zayn. Doskonale sobie zdawał sprawę ze ani on, ani loczek nie chce kończyć tej gry. Ba! On nawet chciał ją jeszcze bardziej pokręcić!

Mleko zaskakująco szybko się zagrzało i czekolada była gotowa. Wystarczyło jedynie udekorować ją bitą śmietana i piankami.

   Harry już poszedł do swojego pokoju i czekał aż mulat do niego dołączy.

Zayn szybko posprzątał blat kuchni, wziął głęboki oddech i skierował się w stronę pokoju loczka.Przecież nic złego się nie stanie, prawda?

___________________
Co ma się stać ? Macie pomysł ?

Fajnie jakby się stało więcej serduszek 😅