Było już po 3 w nocy gdy z pokoju Harrego można było usłyszeć cichutkie jęczenie.
Loczek miał jako jedyny swój pokój na parterze i gdyby nie to ze Zayn akurat zszedł do kuchni po szklankę wody, nie zostałby przyłapany na małych zabawach.Mulat nie zastanawiał się długo i podszedł bezszelestnie pod drzwi pokoju. Uklęknął przed nimi i przystawił oko do dziurki od klucza.
Mała lampka nocna, która Harry zawsze świecił w nocy, dawała delikatne światło. Jednak można było zobaczyć zarys chłopaka który dotykał się delikatnie po całym ciele.
Widok rozebranego Harrego, ze sterczącym penisem był w tym momencie najwspanialszym widokiem dla Zayna, który od bardzo długiego czasu nie miał już żadnych bliższych stosunków z drugą osoba.W pewnym momencie Harry odwrócił się tak by jego tyłek był wypięty wysoko w górę i powolutku i zaczął wsadzać jeden palec do swojej dziurki.
Dla Mulata to już było za dużo.. zamknął oczy i odchylił głowę do tylu. Lewa ręka samowolnie zaczęła kierować się ku sterczącemu przyrodzeniu.
Kilka ruchów szybko doprowadziło Mulata na szczyt. Nieświadomie Z ust chłopaka zaczęły wydobywać się jęki.
Niewiele brakowało by mulat doznał spełnienia, jednak w tym samym momencie gdy sperma plamiła jego bokserki drzwi od pokoju otwarły się, a w nich stanął zdezorientowany Loczek.
Nie często jednak widuje się klęczących współlokatorów przed drzwiami sypialni, w dodatku z wielką plama na bieliźnie.
Szok jaki Harry przeżył w tym momencie był ogromny. Jednak szybko na jego twarzy można było zobaczyć lekki uśmiech.
Podniósł Zayna i rzucił go na łóżko. W jego głowie był już plan. Kiedyś zdarzyło się ze razem bawili się gdy mieli dużą chcice i brak możliwości ulżenia sobie z jakaś dziewczyna.
Teraz było podobnie, prawda? Oboje chcieli spełnienia a Harry postanowił ze to on tej nocy rozdaje karty.
-zagrajmy w grę.
__________________________________
Miłego dnia!!
CZYTASZ
SEXdem /1D
FanfictionEpidemia opanowała świat, a 5 chłopaków dla zabicia nudy przeprowadza między sobą seks-zawody.