Pchnął mało delikatnie Zayna na łóżko i siadł na jego udach. Pochylił się i zaczął całować chłopaka.Harry zazwyczaj był tym uległym lecz chcica jaką miał w tym momencie przeważyła i zmienił się w bestie.
Ich ciała były rozpalone a umysły czyste.
Żaden z nich nie krępował się niczym. W tym momencie liczyło się jedynie spełnienie, które mogła dać tylko druga osoba.Powolne ruchy bioder loczka rozpalały coraz bardziej Zayna. Delikatne jęki opuszczały usta obojgu chłopków a pot zaczął pojawiać się na ich rozgrzanych ciałach.
Gdyby chcieli mogliby tak się ocierać aż do spełnienia. W końcu kiedyś tak robili... jednak ku zaskoczeniu Mulata Harry postanowił trochę zmienić reguły ich dawnej gry.
Korzystając z tego ze leżący pod nim mulat ma ograniczone ruchy sięgnął do swojego milutkiego szlafroka w różowe serduszka i wyciągnął z niego sznurek. Jego ręce wędrowały powoli w stronę rąk Zayna. Chwycił je delikatnie i pokierował w górę.
Mocniejsze ruchy bioder Harrego rozpraszały Zayna. Podniecenie między nimi ciagle rosło a chęć czegoś więcej niż zwykłego ocierania zaczęła również ogarniać drugiego chłopaka.
W pewnym momencie Harry obwiązał nadgarstki Mulata mięciutkim szlafrokiem i przywiązał je do ramy łóżka. Dzięki temu mógł robić co chciał bez obawy ze Zayn mu ucieknie.
Oczywiście nie chciał robić nic wbrew jego woli ale jego rączki mogłyby mu troszkę przeszkadzać w zabawie.Zdjął mokre bokserki z Zayna i zwinął je w kulkę.
- otwórz usta - nakazał. Uległy chłopak posłusznie wykonał polecenie młodszego i po chwili jego jęki były tłumione przez materiał w jego ustach.Harry zaczął całować ciało chłopaka i powoli kierował się w stronę sterczących sutków. Mocno zassał jeden z nich a drugi delikatnie przyszczypał.
Pomimo zakneblowania było słychać w pokoju ciche jęki Zayna.
Loczek zaczął schodzić powoli w stronę krocza chłopaka. Przygryzal co jakiś czas napięta skore na brzuchu i zostawiał czerwone ślady.
Wziął w swoje usta sterczącego penisa i dokładne całego oblizal. Tak bardzo tęsknił za tym..
Zwilżył swój palec i delikatnie wsadził go do dziurki mulata. Spodziewał się ze chłopak zacznie się wyrywać lub protestować na ten gest. Jednak ku zdziwieniu loczka Zayn zaczął sam nabijać się na długi palec młodszego chłopaka.
Można było się domyślić ze to nie pierwszy jego raz. Harry uśmiechnął się jedynie i zaczął mocno pieprzyć Zayna, po chwili dokładając drugi i trzeci palec.
Dawno nie widział tak pięknego i podniecającego widoku.
Widząc ze chłopak jest na krawędzi wyciągnął spod poduszki zatyczkę która miał tej nocy samemu użyć. Jednak myśl ze może ją nosić uległy chłopak była bardziej podniecająca.
Szczególnie ze zatyczka która kupił Harry nie była taka zwykła... miała w sobie wbudowany wibrator z funkcja 12 różnych trybów wibracji.
Gdy Zayn zaczął dochodzić loczek szybko zaczął ruszać palcami. Chciał żeby mulat był jak najbardziej usatysfakcjonowany zabawa. Uśmiechnął się na widok wymęczonego Mulata który zamknął oczy i oddychał szybko po orgazmie jaki chwile wcześniej przeżył.
Harry wyciągnął z ust Mulata mokry materiał i pocałował zachłannie spuchnięte usta.
-zagrajmy w grę. Co ty na to? - zapytał Harry. Żaden z nich nie wiedział dokładnie na czym ta gra ma polegać ale oboje byli spragnieni seksu.
-tak - wysapał jedynie Zayn
Zadowolony Harry jedynie się uśmiechnął i przesunął się na dół łóżka. Pociągnął nogi Mulata tak ze nadal przywiązane rece napięły się boleśnie.
Rozszerzył jego nogi. Wziął lubrykant i nabrał go odrobine na palec. Posmarował dziurkę chłopaka i wsadził do niej swój nawilżony palec.
Tyłek Zayna nadal był rozciągnięty wiec nie potrzebował dużego przygotowania na zatyczkę która przygotował Hazza.
Harry gwałtownie ją w niego wsadził i zadowolony uśmiechnął się gdy na twarzy Mulata pojawił się grymas bólu i przyjemności.
- co ty mi wsadziłeś ??! - zapytał
- to jest zatyczka. Gramy w grę, wiec moje zadanie dla Ciebie na resztę dzisiejszej nocy i na cały dzień jest takie ze musisz ją nosić. Jeżeli ją wyciągniesz przed północą to do końca czasu jaki Ci został założę Ci pas cnoty.
- Okey, ale przygotuj się bo za niedługo Ty tez dostaniesz wyzwanie ode mnie - zgodził się mulat i pocałował mocno Hazze. Nie było to zbyt łatwe ze względu na to ze jego ręce nadal były przywiązane do ramy łóżka a w tyłku miał zatyczkę.
- na tym polega gra mój drogi - uśmiechnął się Harry - a teraz do roboty bo ja tez chce orgazm - mówiąc to loczek usiadł na klatce piersiowej Mulata, wsadził mu swojego penisa w usta i zaczął mocno pieprzyć.
Ta noc była dla obu w jakimś sensie przełamaniem lodów i pozbyciem się granicy która kiedyś między nimi była ustalona. Jednak teraz gra się rozpoczęła, pytanie tylko kto ją wygra ?
___________________________________
30 gwiazdek i tyle samo komentarzy to wyzwanie dla was! Zaraz gdy wskoczy tyle gwiazdek to zaczynam pisać kolejny rozdział ;) gdy nie uda się wam ich dobić to będziecie musieli poczekać trochę dłużej na niego 😅
Chwile mnie nie było ale za to macie do tej pory najdłuższy rozdział jaki był ☺️
do tego jeszcze mam nadzieje ze podoba wam się pierwsze zbliżenie chłopaków w tej książce 😅Dajcie znać co chcielibyście w następnym rozdziale albo może macie pomysł na kolejne zbliżenie ☺️?
CZYTASZ
SEXdem /1D
FanfictionEpidemia opanowała świat, a 5 chłopaków dla zabicia nudy przeprowadza między sobą seks-zawody.