Ciężko poznawać ludzi. Wszyscy to robimy, ale jak zacząć rozmowę. Najtrudniejsze jest przełamanie się, nawiązanie kontaktu.
Poznawanie nowych ludzi jest trudne dlatego, że nigdy nie wiemy kim tak naprawdę jest osoba z którą rozmawiamy. Społeczeństwo jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz na kogo trafisz. Niektórzy są mili i chcą dla ciebie dobrze, a inni jedynie liczą na twoją porażkę.
On nienawidził poznawać ludzi. Zbyt wiele razy nadużyli jego zaufanie. Nie był w stanie ufać. Bał się zranienia. Może gdyby niektórzy ludzie dokonali innych wyborów, wszystko potoczyłoby się inaczej.
Zaufanie jest kruche. Czasami łatwo je zdobyć, czasem potrzeba czasu. Natomiast jeśli chodzi o jego utratę względem danej osoby, dzieje się to szybko, a skutki są najczęściej nieodwracalne. Po nadużyciu przez kogoś naszego zaufania, nawet jeśli wybaczymy tej osobie, już nigdy nie spojrzymy na nią tak samo.
Mówi się, że ludzie się zmieniają, z czasem dorośleją i zmieniają swoje postępowanie. Ale prawda jest taka, że jeżeli ktoś raz cię zdradził, zrobi to ponownie. Prędzej czy później, znów zdepcze ci serce. Nie daje się drugich szans. Czasami są wyjątki, ludzie zamykają swoje wady za szkłem. Tyle, iż kiedy robią to z własnej woli, zostawiają sobie drzwi. Co oznacza, że złe cechy mogą wyjść, nawet bez wiedzy właściciela. Więc czy warto narażać się na zranienie?
Każdy kłamie, niektórzy nieudolnie, ale nadal. Ludzie powtarzają sobie: lepsze słodkie kłamstwo niż gorzka prawda. Zabawne, że kiedy sami spotykają się z zatrutym jabłkiem zamoczonym w karmelu, nie są tak zadowoleni jak mogłoby się zdawać, że będą. Aczkolwiek z drugiej strony nie można być szczerym. Należy mówić to co ludzie chcą usłyszeć. A to oznacza, iż najlepszym wyborem jest właśnie kłamstwo. To stawia nas przed wyborem, a kiedy do wyboru są tylko rzeczy przynoszące smutek i rozczarowanie, najlepiej nie wybierać nic i poprostu zamilknąć.
Nie odzywanie się jest dość problematyczne, aktor potrzebuje głosu. Musi jakoś wypowiadać swoje kwestie.
Ostatecznie jako ludzie idziemy przez życie na ślepo. Wszytsko dzieje się na bieżąco i bez próby generalnej. To jest przyczyną wielu problemów i nieporozumień. Nikt nie wie co wybrać, która opcja jest najlepsza. Wszytsko zależy od sytuacji. Dlatego chcąc być dobry w swojej roli musiał nauczyć się żyć jakby miał brakujące emocje. Nie można sobie wyobrazić jak ciężkim doświadczeniem jest nauka grania miłości. Na szczęście ćwiczenie czyni mistrza, im starszy się stawał, tym lapiej odgrywał emocje.
Nawet ludzie, którzy myśleli, że go znają, nie byli w stanie określić czy gra. Może dlatego, że nigdy nie wychodził z roli.
CZYTASZ
Niezauważony
SpiritualTo historia chłopca który nie mógłby być "normalny". Marzył o tym całe życie, ale aktor nigdy nie jest taki jak grana przez niego postać. Mimo to on w tym spektaklu był jednym z bardziej doświadczonych artystów. Fragment tekstu: W jego głowie była...