Uczuć nie oszukasz. (Patryk skóbel,Maciek Rembowiecki)

2️⃣

ogl zapomiałam napisać ale julia ma lekką depresję którą bardzo dobrze ukrywa.

Gdy tak czekałam zobaczyłam wchodzących dwóch chłopaków nie mogłam uwierzyć własnym oczom...

—————————-
Był to Rembol i Patryk we własnej osobie,patrzyłam i nie dowierzałam w to co się właśnie dzieje.
A jeszcze dziś myślałam o tym że fajnie by było ich spotkać.
N: dobra już jestem,co ty się tam tak patrzysz jak byś ducha zobaczyła?
J:to odwróć się i zobacz
N:a ja pierdole nie to nie może być prawda
J:No serio nie możliwe
Obydwie nie dowierzałyśmy
Pov:Maciek
Postanowiliśmy z Patrykiem że pójdziemy na pizzę,kiedy już wchodziliśmy zauważyłem siedząca sama dziewczynę była fajna miała długie bląd włosy i bardzo ładnie była ubrana,zauważyłem że dziewczyna na mnie patrzyłam tak jakby zobaczyła jakiegoś ducha ale pomyślałem-pewnie kojarzy mnie z yt.
Nagle dosiadła się do niej piękna dziewczyna z pięknymi brązowymi włosami i słodkim werazem twarzy.
P:Maciuś co się stało-wyrwał mnie z patrzenia na dziewczynę Patryk
M:a nic nic zamyśliłem się,idź lepiej zamów pizzę taka co zawsze jak coś
P:dobra stary a ty zajmij miejsce
Zająłem stolik blisko dziewczyn i wyjąłem telefon i zacząłem przeglądać instagrama
P:dobra trochę im się zejdzie bo mają sporo zamówień
M: luz poczekamy,Patryk widzisz te dwie dziewczyny?
P:które?
M:te co siedzą przy stoliku obok
P:a No wiedzę a co?
M:bo spodobała mi się ta w tych ciemnych włosach
P:ulala stary
M:co muszę jakoś zagadać ale nie wiem jak
P:czekaj ja to załatwię
M:dobra już się boje
P:ej dziewczyny kolega mówi że ta w tych ciemnych włosach mu się podoba-krzyknął Patryk
M:nie słuchajcie go-powiedział zawstydzony Maciek
Pov: Julia
Kiedy Patryk krzyknął zobaczyłam że Maciek jak i Nikola się zarumienili
J:Nikola dawaj idziemy do nich może to jest prawda-podkręcałem przyjaciółkę
N:No dobra chodź
Wstaliśmy i podeszliśmy do chłopaków przywitaliśmy się i dosiadłyśmy się.

pov: Maciek

Kiedy dziewczyny dosiadły sie do nas poczyłem motylki w brzuchu, na moje szczęście ciemno włosa usiadła obok mnie co jeszcze bardziej sprwaiło że miałem motylki w brzuchu.

P:Hej, jak macie na imię?

J:Hejka,jesterm julka

N: Hejcia, nikola jestem

M: hej, wy to pewniewiecie jak my mamy na imie co?

N: no wiadomo maciuś-puściła do macika oczko

P: a wiecie jak ja mam na imię?-zapytał ze smutną a zarazem słodką minką

J: patryś no jasne że tak- uśmiechneła się

pov: Patryk

Jak julka się do mnie uśmiechneła poczułem że się rumienię.

M: Długo się przyjźniecie dziewczyny?

N: dziesięć lat

P: O kurwa że wy dajecie rade ze sobą wytrzymywać tyle czasu ja z macikiem przyjaźnię się rok i już z nim nie daje rady

M: ach tak droga wolna

wszyscy zaczeli się śmiać

kelnerzy przynieśli na pizzę i wszyscy zaczeliśmy jeść,w między czasie rozmawialiśmy.

J: na długo przyjechaliście?

P: tak na tydzień
N:macie się gdzie zatrzymać?
M:a właśnie miałem poszukać jakiś hotelów,Patryk bo jest problem musimy chyba wracać bo nie ma wolnych miejsc
P:No trudno,to zjemy do końca i będziemy się zbierać co?
M:nie mamy innego wyjścia
J:otóż jest jedno wyjście-przerwała nam Julka
M,P,N- jaki??
————————
Przepraszam że w tym monecie wam przerywam ale cóż takie Życie xd
To co
Widzimy się w środę najprawdopodobniej
Do następnego misiaczki 🐻🐻🐻

Bless👊🏻👊🏻