Uczuć nie oszukasz. (Patryk skóbel,Maciek Rembowiecki)

5️⃣

Kiedy dojechaliśmy wysiedliśmy wszyscy z samochodu ja zamknąłem samochód i poszliśmy do klubu.
—————————————————-
Pov: Julka

Weszliśmy do terenu ogrodzonego z racji tego ze to klub pod gołym niebem,w środku było pełno ludzi.
P:dobra to ja idę po alko a wy zostaniecie i poczekajcie na mnie a ty Maciek masz pilnować dziewczyny
M:jasne panie Patryczku.
Patryk poszedł po alkohol a my na niego czekaliśmy kiedy przyszedł usiedliśmy do stolika i zaczęliśmy pić.
Po paru kieliszkach a mianowicie po wypiciu całej 0,7 byliśmy trochę napruci i poszliśmy na parkiet, ja tańczyłam z Patrykiem a Nikola z Maćkiem z tego co widziałam bardzo dobrze się bawili ale my z Patrykiem bawiliśmy się zajebiecie. 
Po jakiś 3 godzinach tańczenia bez przerwy postanowiliśmy usiąść i odsapnąć a i oczywiście się napić
P:jak się tańczyło Julcia?
J:super,a tobie jak?
P: zaczęliście a zwłaszcza że tańczyłem z tak zajebistą sexi bombą to już w ogóle-powiedział to z zalotnym uśmiechem
Nikola i Maciek w tym czasie rozmawiali i śmieli się aż Nikola płakała prawie z śmiechu.
J: ja idę do łazienki
P: o to ja tez pójdę
Poszliśmy z Patrykiem w stronę łazienek ja weszłam do damskiej a Patryk do męskiej, weszłam do kabiny wysilałam się i wyszłam ustalam przed lustrem, jak zobaczyłam jak wyglądam to myślałam że padnę z śmiechu byłam cała mokra na twarzy i śmiesznie to wyglądało podprawiłam się i chciałam wyjść ale jednak ktoś mi nie pozwolił.
Był to jakiś mężczyzna pierwszy raz go na oczy widziałam zaczął mnie całować a ja próbowałam się wyrwać jednak on był na silny i nie dałam mu rady ona zaczął mnie dotykać po dupie i cyckach ja zaczęłam krzyczeć ale on zasłonił mi twarz ręką i przysunął do ściany ja cały czas próbowałam się wyrywać ale to nic nie dało chłopak zaczął wsadzać mi rękę pod sukienkę a potem powiedział
?: jesteś taka śliczna że nie mogłem sobie odmówić
I zaczął zbliżać się do mojego intymnego miejsca.
Ja zaczęłam płakać i dalej próbowałam krzyczeć i się wyrywać kopałam go bez przerwy ale to nic nie dało w pewnym monecie...
Tym czasem u Nikoli,Maćka i Patryka
Pov: Patryk
Wyszłam z łazienki i myślałem że Julcia jest już   z Nikolą i Maćkiem ale jednak się myliłem,czekaliśmy na nią chwile dłuższą chwile ale jej nie było wiec zacząłem się o nią martwić
P: Nikola pójdziesz sprawdzić czy jest Julka w łazience bo się o nią martwię
N: jasne już idę
Nikola wstała i pokierowała się w stronę toalety
Pov: Nikola
Weszłam do łazienki i zobaczyłam coś przerażającego a mianowicie załączyłem jak jakiś chłopak całuje Julkę i bardzo mocna przygniata ja do ściany a Julka, Julka była ledwo żywa byka cała blada i zapłakana, widać że próbowała się wyrywać ale już nie miała siły.
Bez zastanowienia pobiegłam bo chłopaków
N: Patryk, Maciek szybko do łazienki Julka- i się rozpłakałam było mi jej szkoda nie potrafiłam sobie wyobrazić co ja bym zrobiła w takiej sytuacji, nie mogłam wydusić z siebie oni jednego słowa
Pov: Patryk
N:Patryk, Maciek szybko do łazienki Julka
M: co Julka
Wstałem i pobiegłem do łazienki  to co tam zobaczyłem sprawiło że miałem ochotę zajebac temu facetowi a co z Julcia ona ledwo żyła była tak blada jak ściana.
Podbiegłem do faceta obciążnikami go od Julki i wtedy zobaczyłem kto to był to Hubert tak ten Hubert czyli góralek
P: kurwa co ty robisz czemu jej to zrobiłeś ty jesteś pojebany czy nie wiem jesteś zwykłym śmieciem.
Chciałem mu przyjechać ale Julka opadała na ziemie i musiałem ja złapać, złapałem ją
P: jeżu Julcia wszystko dobrze jak się czujesz żyjesz w ogóle?
J: tak spokojnie żyje jest dobrze- ledwo wydusiła z siebie te słowa była bardzo osłabiona i dalej bardzo płakała
Podprowadziłem ja do płaczącej i wystraszonej Nikoli żeby się nią zajęła w tym czasie ja z Maćkiem zajęliśmy się Hubertem
M: Hubert kurwa czemu akurat Julka?
H: dla tego że chciałem wan zrobić na złość
P:kurwa nie miałeś innego planu tylko zgwałcenie Julki było planem?
H: tak właśnie to chciałem zrobić
M: ty jakiś pojebany jesteś
Ledwo z Maćkiem powstrzymywaliśmy się aby mu nie przyjebać
P: dobra chętnie bym ci wjebał się tego nie zrobię wiec Maciek chodź do dziewczyn
Maciek pokazał środkowy palec Hubertowi i poszliśmy do dziewczyn
Pov: Julka
Byłam padnięta,roztrzęsiona i nie mogłam przestać płakać
Czekałam aż chłopaki przyjdą, jak chłopscy przyszli Patryk podszedł do mnie i powiedział
P: to co słoneczko wracamy?- popatrzył mi w oczy {ma śliczne oczy}pomyślałam
J: yhm- przytaknęłam
Wyszliśmy z klubu i wsiedliśmy do samochodu.
Jak dojechaliśmy do domu nie mogłam wstać byłam tak roztrzęsiona
J: Patryk nie mogę wstać
P: już czekaj- mówiąc to wziął mnie na ręce jak pannę młodą
P: Maciek zamknij samochód a potem dom- krzyknął do Maćka Patryk
M: jasne
Weszliśmy do domu a raczej Patryk mnie wniósł zdjął buty dalej trzymając mnie na rękach i zaniósł do pokoju
P: proszę- położył mnie u zdjął mi buty
J: patryś
P: słucham?
J: wyjmiesz mi z szafy taką czarną bluzkę i byle jakie majtki
P:już się robi
Patryk otworzył szafę wyjął za duża na mnie czarna bliskie i jakieś czarne majtki
J: dziękuje ci bardzo a teraz spróbuje się umyć
Próbowałam wstać z lekką pomocą Patryka udało mi się i poszłam do łazienki, umyłam się, ubrałam i pokierowała sie do pokoju w którym czekał na mnie Patryk
P:już?
J: tak
P: okej to kładź się spać
J: okej a zostaniesz ze mną?
P: jasne nawet nie miałam zamiaru cię tu samej zostawiać-zdjął ubrania i położył się obok
Ja wtuliła się w niego on pocałował mnie w policzek i tak zasnęłyśmy oczywiście cały czas myślałam o tym co się wydażyło...

———————————————————-
Elo serdelki🌭
Przepraszam za to że w środę nie było rozdziału ale miałam ważne sprawy do załatwienia i nie miałam czasu 😊
Obiecuje że kiedyś nadrobię

Widzimy się w środę słoneczka☀️

(978 słów)

Bles👊🏻