Uczuć nie oszukasz. (Patryk skóbel,Maciek Rembowiecki)

8️⃣

Przytuliłam chłopaka i znów odkręciłam się w stronę ściany
P: dobranoc
J: dobranoc
I zasnęłam...
________________________
Pov patryk

Nie mogłem zasnąć ciągle myślałem o julce i o tym czy ja coś do niej czuje ale w końcu zasnąłem.

Obudzilem się julka właśnie gdzie jest julka!?? Wystraszyłem się że Julki nie ma, zobaczyłem która godzina była trzecia w nocy to gdzie ona jest
Wstałem i podszedłem do okna i zobaczyłem julke na balkonie która pali czekaj co
P: julka ty palisz? Podszedłem do niej
J:patryk? Jezu wystraszyłeś mnie
P: sorki ale co ty tu robisz?
J:pale nie widać
P:no widać ale czemu?
J: to jest jedyna rzecz która pomaga mi zapomnieć o tym zdarzeniu z klubu
P:julcia słuchaj zawsze jestem i będę przy tobie nie martw sie niedługo hubert wyjeżdża za granicę i nic ci nie zrobi
Podszedłem do niej i złapałem ją za policzek
J: dziękuję ci
P: nie ma zaco

Pov Julka

S

tałam z Patrykiem patrzyliśmy sobie w oczy chciałam go pocałować, nasze twarze nagle zaczęły się do siebie zbliżać prawie sie pocałowaliśmy ale ktos zaczął dzwonić do patryka
P: kogo niesie o tej porze
Patryk odebrał a ja patrzyłam na niego z zastanowieniem
P: maciek chce żebym po nich pojechał jedzesz ze nną?
J: mogę jechać
Wyszliśmy z domu zamknelismy dom i wsiedliśmy do samochodu.
Całą drogę rozmawialiśmy na różne tematy, kiedy dojechaliśmy na miejsce przy drodze czekał na nas maciek z nikolą
M: jezu stary spadłeś mi z nieba
P: zawsze do usług
Jechaliśmy spojrzałam w lusterko i zauważyłam jak nikola z macikiem sie całują
J:patryk zobacz
P: co
J: spójrz w lusterko
P: o kurwa grubo tam mają
J: no nieźle sie bawią tam z tyłu
M: ale kto co
P: nie nikt nic
Zajechaliśmy na podwórko i weszliśmy do domu nikola z macikiem poszli do swojego a ja poszłam sie napić wody do kuchni
P: julka
J: co
P: co robisz
J: kurde sram
P: bardzo śmieszne
J: dobra wode pije a co
P: a nic nic
Zgasiłam światło i poszłam do pokoju
P: o już jesteś idzemy spać?
J: no idzemy bo padam
Położyłam sie obok chłopaka i zasnęłam
Nastepnego dnia wstaliśmy razem z patrykiem w tym samym czasie bylo już grubo po 14
P: to sobie pospaliśmy
J: no trochę
Wstałam i poszłam do kuchni napić sie kawy
N: siema
J: elo
N: Julka musimy pogadać
J: jasne o co chodzi
N: chodź na balkon
Poszlamz nikolą na balkon i usiadłyśmy ( nie wiem czy dobrze napisałam)
J: no co sie dzieje
N: no bo..

_________________
Polsat check 🤪😜

Witam po przerwie wruciłam  bejbusie

Dziękuję wam za 1k wyświetleń serio nie myślałam że kto kolwiek to bedzie czytał ❤️
    

Piszcie czy rozdział wam się podoba

Do zobaczenia w środę

Kocham was i jeszcze raz dziękuję

Bles👊