"Ćwiczenia, które tak bardzo lubi oglądać Pietro, przeradzają się w coś co również wymaga nie małego wysiłku"
- Kocham patrzeć jak ćwiczyć - usłyszałam głos swojego ukochanego dochodzący z wejścia do siłowni
- No to ci powiem, że wyłapałeś zły moment bo akurat mam zamiar kończyć i się wykąpać bo jestem cała przepocona - odpowiedziałam biorąc torbę i kierując się do wyjścia
- Nie tak prędko - zaśmiał się, po czym przed moimi oczami pojawiła się jasno niebieska smuga, która zabrała mnie i podrzuciła do mojego pokoju.
- Nie dziękuj - powiedział puszczając oczkoBez słowa wzięłam czyste ciuchy oraz ręcznik i ruszyłam do łazienki. Ściągnęłam luźną koszulkę, spodenki po czym bieliznę. Weszłam pod prysznic, odkręciłam wrzącą wodę i oddałam się całkowicie uczuciu piekącej skóry. Po dłuższej chwili tej zabawy poczułam masywne ręce spoczywające na moich udach.
-Pietro...- powiedziałam po czym białowłosy zaczął składać pocałunki na całej mojej szyi.
Przylegał do mnie swoim całym ciałem przez co czułam jego nabrzmiałą erekcję na swoich pośladkach. Jego chude i długie palce zaczęły wędrować w wewnętrzną stronę moich ud. Zaczął je z wyczuciem masować, co zaskutkowało moim cichym jękiem. Odwróciłam się do niego i ścisnęłam jego członka u samej podstawy. Zaczęłam delikatnie poruszać swoją dłonią w górę i w dół przez co Pietro zaczął wydawać z siebie ciekawe dźwięki. Jego palce posunęły się w górę i zaczęły delikatnie masować moje czułe miejsce. Odchyliłam głowę do tyłu po czym mój ukochany powiedział
- Nie uważasz że powinniśmy przenieść się na łóżko? - wyszeptał między sapnięciami
- Mhm - zamruczałam w zagłębienie jego szyi.Białowłosemu nie trzeba było dwa razy powtarzać, podniósł mnie za pośladki, ja owinęłam swoje nogi wokoł jego bioder, po czym zaniósł mnie i rzucił na łóżko. Rozsunął mi nogi po czym między nimi usiadł i zaczął sprawiać mi przyjemność swoimi palcami z zaciekawieniem obserwując moją reakcję. Z czasem jego ruchy stały się coraz pewniejsze i mocniejsze wyrywając z moich ust coraz głośniejsze jęki. Przyspieszył ruchy swoich palców do takiego stopnia, że wokół nich unosiła się niebieska mgiełka, a jego palce dawały efekt wibrowania.
Zaczął wyznaczać swoimi zaróżowionymi ustami ścieżkę malinek prowadzącą od mojej szyi aż do podbrzusza. Ponownie się podciągnął by złożyć pocałunek na moich ustach po czym kciukiem prawej ręki zaczął zataczać rytmiczne kółka wokół mojego sutka. Przystawił swoje usta do drugiego co sprawiło, że z moich ust zaczęły wychodzić głośne jęki. Robił wszystko tak dokładnie i spokojnie przez co dosłownie wiłam się pod nim. Usadowił się między moimi nogami i złożył pocałunek na moim czułym miejscu. Zaczął być coraz bardziej żarliwy, dodawał język i ciągle przyspieszał ruchy języka. Ponownie włożył swój palec do środka, A jego język nadal ssał i lizał nabrzmiały dzwoneczek. Wplotłam palce w jego włosy i mocniej przyciągnęłam do siebie. Byłam już na skraju, nie mogłam już wytrzymać dłużej. Pietro przyspieszył swoje ruchy,a mnie zalała fala orgazmu. Moje nogi zaczęły się trząść a mój ukochany wciąż nie przestawał swojej zabawy przez co zalała mnie kolejna i kolejna fala przyjemności.
Podciągnął się i mocno mnie pocałował, a ja przerzuciłam go pod siebie. Zaczęłam tworzyć ścieżkę malinek na jego podbrzuszu co wywołało u niego nie małe jęki. Przygryzłam uwydatnioną żyłę i polizałam go po całej jego długości. Złapałam go u samej podstawy i zaczęłam rytmiczne poruszać ręką w górę i w dół. Uwierzcie mi, że to co wychodziło z ust białowłosego to najpiękniejszy dźwięk na świecie. A świat jest duży. Tak jak coś innego.
Polizałam główkę, po czym wsadziłam całego. Mruczałam wiedząc, że Pietro uwielbia takie wibracje. Pomagałam sobie ręką by sprawić jak najwięcej przyjemności mojemu ukochanemu. Przytrzymał mnie za włosy i zaczął nimi delikatnie szarpać tracąc kontrolę przez nadchodzące spełnienie. Zaczął głośno jęczeć, jedną rękę nadal miał wplecioną w moje włosy, a drugą z całej siły ściskał kołdrę. Spojrzałam na niego, był cały czerwony na twarzy, miał rozchylone usta z których leciała stróżka śliny, jego umięśnione ciało było pokryte kropelkami potu a białe włosy idealnie roztrzepane. Przyspieszyłam swoje ruchy a w odpowiedzi otrzymałam głośne warknięcie i zalanie moich ust białą cieczą, którą jak grzeczna dziewczynka przełknęłam.Podciągnęłam się do niego by go pocałować, a on swoją drżącą ręką starł resztki białawego płynu na moich ustach i dopiero wtedy przyciągnął do namiętnego pocałunku. Posadził mnie na swoich kolanach i zaczął całować po szyi.
Wsadził swojego członka do mojej przyjaciółki, a ja zaczęłam go powoli ujeżdżać. Mruczał mi w szyję a kiedy przyspieszyłam zaczął ją delikatnie przegryzać. Oboje wiedzieliśmy, że będą ślady i oboje się z tego powodu cieszyliśmy bo każdy będzie wiedział, że to jedno jest tylko i wyłącznie tego drugiego, i na odwrót. Usadowił swoje dłonie na moich biodrach wbijając w nie paznokcie.
Przysuwał mnie bliżej siebie jęcząc coraz bardziej za każdym razem. Przerzucił mnie pod siebie i zaczął praktycznie od nowa. Powolne i monotonne ruchy sprawiały, że dosłownie wiłam się pod nim błagając o to by przyspieszył. Z czasem ruchy stawały się coraz szybsze i płynniejsze, umiejscowiłam swoje ręce na jego plecach i zaczęłam drapać zostawiając na nich czerwone ślady co najwyraźniej podobało się białowłosemu bo mruknął z zadowoleniem. Gwałtownie przyspieszył, co sprawiło, że czułam w podbrzuszu nadchodzący orgazm. Wypchnęłam jeszcze raz biodra by zaczął poruszać się pod jeszcze lepszym kątem co mi się udało. Trzymając za kark przyciągnęłam go mocniej i zaczęłam delikatnie sapać do jego ucha
- Pietro...nie dam już rady długo
- Dojdź dla mnie kochanie - odpowiedział drżącym głosem
Nie trzeba mi kilka razy mówić i wystarczyło jeszcze kilka pchnięć a oboje skończyliśmy w tym samym momencie.Jakimś cudem wstał z łóżka choć widać, że to było dla niego trudne no bo jednak z drżącymi nogami trochę trudno, wyciągnął dwie za duże koszulki z szafy, jedną podał mi a drugą ubrał na siebie. Opadł na miejsce obok mnie, przykrył nas obu kołdrą, zaczął gładzić swoją dłonią mój policzek po czym złożył pocałunek na moim czole i mocno przyciągnął do siebie.
***
- Jeżeli twoje ćwiczenia mają się tak kończyć to jestem zdania, że musisz wykonywać je częściej, wtedy będę jeszcze bardziej kochał jak ćwiczysz - powiedział białowłosy zaspanym głosem
-Pietro ty idioto mój idź już spać - mruknęłam w odpowiedzi
- Też Cię kocham - odpowiedział po czym cmoknął mnie w tył szyi i otulił mocnymi ramionami do snu************************************
No więc Pietro też już załatwiony, jak chcecie to dajcie znać co myślicie.
Następnego w kolejności mam zamiar zrobić Steva ale to musi mi wpaść do głowy jakiś pomysł więc zobaczymy kiedy to będzie.Swoją drogą ci co oglądają TFATWS będą wiedzieć o czym mówię, tak się wkurwiłam za przeproszeniem przez to jak traktowali Sama w tym drugim odcinku, że miałam ochotę wejść do tego ekranu i im łeb wykręcić.
CZYTASZ
MARVEL PREFERENCJE | 18+
FanfictionGorące preferencje (może czasami one-shoty 😏) bohaterów z uniwersum Marvela 😩👍