myśli

54 13 2
                                    


Uciekam przed sobą,
Bo gonią mnie myśli.
Natrętne prześladowania!
Oskarżam, do sądu podaje.

Zbrodnia to wielka.
Pościgi, obserwacja.
Moje plany wykradzione
Przeciwko mnie obrócone.

Wysoki Sądzie to one.
Wyrzekam się mej części,
Moich myśli własnych.
Niech zginą, przepadną.

Podsuwają plany tragiczne,
Zniechęcają do pozytywów,
Odciągają od radości
I robią ze mnie szaleńca.

Wysoki Sądzie niedopuszczalne!
Serce i rozum w to wciągają
I duszę próbują przekonać
przeciwko mnie - właścicielce.

Wysoki Sądzie do więzienia!
Sprawiedliwości niech zaznają
I duszy mej już nie nękają!
Niech no się nie wydostaną!

Wygnanie dobrze przemyślane.
Jak tylko się pojawią
To rozstrzelanie.
Niech na wieki umierają!

1) Klucz mojej duszyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz