17

1.3K 61 145
                                    

Time skip

Pov Tommy

Y/n jest już w domu, jednak ma wiele siniaków i zadrapań. Dalej ma traumę, jednak ciągle przy niej jestem i wydaje mi się, że jest trochę lepiej. Cieszę się, że jest przy mnie.. Gdybyśmy jej nie znaleźli, mogłoby jej nie być.. Nie mam pojęcia co bym wtedy zrobił. Y/n naprawdę jest dla mnie ważna i chciałbym być z nią jak najdłużej. Mam nadzieję, że będzie lepiej.

Pov y/n

Wróciłam do domu kilka dni temu, dalej się czuje tak, jakbym ciągle była porwana. Te myśli ciągle wracają, nie potrafię myśleć o niczym innym.. Cieszę się, że Tommy jest przy mnie. Widać, że się stara, troszczy się. Ciągle przy mnie siedzi, naprawdę muszę mu kiedyś podziękować.

Tommy: Hej y/n, nie przeszkadzam?

Y/n: AA.. Jeju, wystraszyłam się.

Tommy: Jejku, przepraszam * przytula y/n*

Y/n: Jest okej.. Chyba

Tommy: Posłuchaj, będę przy tobie zawsze. Nie zostawię cię *całuje y/n w czoło*

Y/n: Dziękuję Tommy.. Kocham Cię.

Tommy: Ja ciebie też. Zagramy w coś?

Y/n: Pewnie, ale mógłbyś zrobić mi coś do jedzenia? Nie jadłam nic od wczoraj..

Tommy: Y/n..musisz jeść. Zaraz wrócę z jedzeniem.

Y/n: Dobrze, dziękuję.

15 min później*

Tommy: Dobra y/n jestem z jajecznicą, ale nie wiedziałem jaką herbatę lubi-

Y/n: *śpi*

Tommy: oj.. *przykrywa y/n*

Y/n: JAPIER. Tommy, uff.

Tommy: Jejku spokojnie. Wszystko okej?

Y/n: Próbowałam spać.. Nic z tego, ciągle to widzę.

Tommy: Może powinnaś zapisać się do psychologa? Może by ci pomógł, jednak jak nie chcesz to nie rozkazuje. Masz jedzenie.

Y/n: Nie wiem czy to dobry pomysł, boje sie każdego.. Sam widzisz, że nawet Ty mnie straszysz czasem..

Tommy: Rozumiem, nie chcesz to nie musisz. Będę przy tobie.

Y/n: Dziękuję Tommy. *zaczyna jeść*

Naprawdę dzięki Bogu, że akurat ja poznałam Tommy'ego.. Cudowny chłopak. Naprawdę gdyby nie on, mogłoby mnie nie być.

Jednak, powinnam też podziękować ranboo. W końcu on też pomagal w znalezieniu mnie.

Połączenie...

Ranboo: Hello sexy :)

Y/n: czekaj co?

Ranboo; Y/N! BOŻE PRZEPRASZAM MYŚLAŁEM ŻE TO KTOŚ INNY..

Y/n: Okej okej.. Nie wnikam. Ranboo, dziękuję.

Ranboo: Oj.. Nie musisz dziękować. Przecież jesteś moją przyjaciółką.

Y/n: Mimo wszystko dziękuję. Do kogo ty mówisz sexy?

Ranboo: Myślałem, że to Tubbo.. Wybacz mi

Y/n: Jasne, dobra ja kończę. Miałam grać z Tommym, papaa

Ranboo; Paaa

Rozłączono..

Y/n: *śmieje się* Tommy.. Ranboo chyba się w tubbo zakochał.

Tommy X ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz