(Sitrox x jawor)
Byłem właśnie na nagrywce razem z Karolem, moim najlepszym przyjacielem. Nagrywaliśmy film Do niego z rozpoznawania słodyczy. Mi się udało odgadnąć 7/10 A Sitroxowi 8/10-brawo Karol, wygrałeś- powiedziałem i podałem mu banknot O który graliśmy w odcinku
-Paweł nie, jesteśmy przyjaciółmi prawda?- zapytał
- no tak, Ale się zakładaliśmy- powiedziałem i znowu spróbowałem podać mu pieniądze
-Jawor przyjaźnimy się nie dla pieniędzy, a to że dajemy sobie pieniądze to tylko odcinek, pamiętaj nie chce żadnych- powiedział A ja go przytuliłem
-Dziękuję Sitek że mam takiego przyjaciela- powiedziałem A ten oddał przytulasa
-też Ci dziękuję- powiedział i odsunął się ode mnie
- wiesz co jest najlepsze?- zapytałem
-co takiego?- zapytał robiąc podejrzaną minę
-nasz więź- zaśmiałem się
-racja, to że potrafimy się dogadać bez słów to jest coś Cudnego- również się zaśmiał
- albo to że jak jeden z nas się smuci to drugi zawsze wie jak go pocieszyć- nadal się uśmiechałem
-znamy się od nie dawna, bo od roku A ja czuje się jak znał bym Cię od zawsze, rozumiemy się, mamy takie same poczucie humoru i przede wszystkim otrzymujemy stały kontakt albo że się nie wyzywamy- powiedział
- wiesz co Sitek? - ponownie zapytałem
-co?- zapytał uśmiechając się
-że ja Cię kurwa kocham, odkąd się poznaliśmy i to jaką więź tworzymy i się wspieramy to bardziej to utwierdza- podsumowałem i dopiero po chwili ogarnąłem co powiedziałem na co Karol się zarumienił
-wiesz Paweł ja Ciebie też- powiedział i mnie pocałował A ja pogłebiłem pocałunek który zawierał nasze wszystkie emocje które trzymaliśmy w sobie. Byłem szczęśliwy osoba która mi się podobała odwzajemniła moje uczucia
********
Szybki w 10 min, krótki i wrzucany O godzinie 22:59
Spodobało się? Zostaw coś po sobie <3